Całodobowa opieka nad babcią w ciężkim stanie zdrowotnym
Całodobowa opieka nad babcią w ciężkim stanie zdrowotnym
Nasi użytkownicy założyli 1 236 383 zrzutki i zebrali 1 378 252 720 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Mam na imię Tomek, mam 28 lat i sprawuję opiekę nad 86 letnią babcią Gienią.
Założenie tej zrzutki to była dla mnie ostateczność, niestety zostałem do tego zmuszony.
Babcia Genowefa, ma 86 lat, bardzo sporo przeszła w swoim życiu, jej stan zdrowotny nie jest najlepszy ale cały czas walczę, aby się polepszał.
Babcia posiada znaczny stopień niepełnosprawności.
Babcia przeszła już:
- 3 operacje bioder - 1x lewe biodro, 2x prawe (endoproteza). Ostatnia operacja miała miejsce na początku tego roku.
- operacje zaćmy na jedno i drugi oko
- jest po nowotworze piersi (ma wyciętą pierś) i cały czas bierze leki onkologiczne
- jest osobą bardzo słabo słyszącą od urodzenia
- jest nadciśnieniowcem
Na ten moment babcia nie jest w stanie chodzić, całodobowo muszę sprawować nad nią opiekę.
Do moich obowiązków należy:
- kontrolowanie/ mierzenie ciśnienia
- kontrolowanie i pilnowanie zażywania leków
- gotowanie
- odprowadzanie i ubezpieczanie w drodze do toalety/łazienki (w tym wstawanie o 2-3 i 5-6 w nocy i nad ranem)
- pomoc w czynnościach higienicznych (mycie itp)
- załatwianie recept, skierowań, transportów medycznych, umawianie wizyt u lekarzy i specjalistów
- zastrzyki
- oraz wiele innych
Przez ostatnie dni babcia miała uszkodzoną endoprotezę, wielu lekarzy mówiło, że jedynym wyjściem jest operacja która jest w tym wieku ogromnym ryzykiem i ją odradzają. Niestety stan babci był na tyle ciężki i bolesny, że nie było dla niej innego wyjścia gdyż cierpiała cały czas. Po zrobieniu wszystkich badań wymagających zdecydowaliśmy się na tę operację lecz w innym mieście. Operacja przeszła prawidłowo i wszystko się udało, babcia już nie czuje bólu i dochodzi do siebie. Pojawiły się lekkie odparzenia/odleżyny, którymi się na ten moment zajmuje. Następny krok rehabilitacja.
Przez wzgląd na pogarszający się stan zdrowia mojej babci, jako jedyna osoba która mogła się nią zająć, musiałem zrezygnować z pracy, żeby pełnić tę funkcję. Niestety wg. prawa, nie przysługuje mi zasiłek pielęgnacyjny/opiekuńczy nad babcią gdyż opiekę nad nią powinna sprawować w pierwszej kolejności moja mama (która mieszka za granicą od 11 lat i nie ma takiej możliwości) i tylko jej by przysługiwał taki zasiłek, ewentualnie gdyby moja mama posiadała orzeczenie o niepełnosprawności, wtedy ja mógłbym się starać o ten zasiłek. Innej opcji nie ma. Moja mam wychowuje sama za granicą córkę (moją młodszą siostrę) i nie jest w stanie finansowo na tyle pomagać.
Przez wzgląd na opiekę nad babcią, nie mogę się podjąć pracy, nie mam możliwości zarabiania a wydatków jest coraz więcej, na leki, sprzęt dla babci (podnośnik do toalety, chodzik, wózek itd)
Marzeniem babci jest, aby mogła znowu samodzielnie chodzić, pójść do ogródka, posadzić kwiaty, przejść się samej i o to walczę choć jest mi ciężko to jej uśmiech i nadzieja, dodaje mi sił i motywacji.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!