Ale o co chodzi ... ??

Kochani wiecie że w niedługim czasie udajemy się na dłuższe "wakacje" kamperem. Niestety pojazd którym będziemy się przemieszczac nie jest z gumy , a już brakuje nam miejsca :/

Dlatego prezenty w ilościach hurtowych to dla nas spory problem i dylemat dla Jagódki co zabrać w trasę.

Już nie wiemy co zrobić z tymi co obecnie posiada nasza córka, bo jest już ich tak dużo.

Dlatego w tym roku postanowiliśmy że trochę zmienimy zasady gry.

Mianowicie ! nie chcemy żebyście stracili czas i energię na wybieranie "jakieś" zabawki, bo wiemy że jest to spory problem oraz nie mały wydatek.

Chcemy wam zaproponować inne rozwiązanie. Obecnie mówimy Jagodce że zbieramy dla niej na nowy rower.

Dlatego chcemy dać wam możliwość przybliżenia Jagódki do jej wymarzonego nowego rowerka.

Teraz zrzutka daje możliwość wpłaty która bezpośrednio wyląduje na koncie Jagódki.

Ile uda się zbierać, tyle się uda a resztę my dołożymy jako rodzice.

Ile mam wpłacić ?

"Wygrywa ten wujek który da więcej .... ;) "

[zart]

Wpłaty naprawdę mogą być symboliczne bo przecież nie o to chodzi kto da więcej tylko żeby dołożyć się do czegoś konkretnego.

Uważamy że dzięki zrzutce na konkretny prezent Jagoda bardziej doceni to co dostanie.

Oni są jacyś nienormalni !

"Jagoda dostanie tylko jeden prezent , przecież będzie jej smutno " :(

Zgadza się ! nie jesteśmy normalni ale widzimy w tym cel.

Według nas, wszyscy na tym wygrywamy :

- wy nie biegacie po sklepach

- my oszczędzamy pieniądze na nowy rower

- Jagoda dostaje jeden konkretny prezent który doceni i posłuży jej co najmniej kolejny rok.

No niech im będzie ale przecież nie mogę przyjść bez prezentu.

Rozumiemy potrzeba czegoś przyniesienia.

Dlatego my jako rodzice przygotujemy olbrzymią układankę całego roweru.

Pojedyńcze puzzle przekażemy każdemu przed wejściem na imprezę. Stworzą one jedną całość, która ułoży Jagoda wraz z dziećmi.

Dziękujemy za współpracę

Dla nas też jest coś nowego bo robimy to po raz pierwszy więc liczymy że uszanujcie nasza prośbę.