Aktualizacja:

❣️❣️❣️

❤️ Mamy zgodę od kardiologa

na wykonanie zabiegu ❤️

❣️❣️❣️

Witajcie drodzy zrzutkowicze 😊❤️

Wiele razy wspierałam różne akcje zbierania pieniędzy, ale dziś to ja Was proszę o pomoc.

Oto krótka historia suni,

która skradła nasze serca.

Abi (bo tak ją nazwaliśmy) to pies, który trafił do nas przez przypadek. Sunia błąkała się po naszym osiedlu. Udało nam się ją zabezpieczyć i przekazać do lokalnego schroniska. Pojechaliśmy wyprowadzić ją na spacer i już wiedzieliśmy, że jak nikt się po nią nie zgłosi to zostanie z nami ❤️ nie trwało to długo. Początkowo wzięliśmy ją do nas, aby dać jej dom tymaczasowy. Nie moglismy znieść widoku psa w klatce, który tak bardzo chciał być przy człowieku 🥺 Abi została z nami ❤️🐕🐾

Początki nie były łatwe. Było widać, że pies przeszedł bardzo dużo. Abi nie umiała chodzić na smyczy ani po schodach (musieliśmy ją znosić z 2 piętra), bała się przejść przez próg domu... nie chcemy nikogo oceniać, ale widać, że Abi nie miała zapewnienionego dobrego kochającego domu. Dziś jest już lepiej. Szybko nauczyła się chodzić po schodach, uczymy się chodzić na smyczy, zapewniamy jej czułość na każdym kroku. Widok psa, który dostał po raz pierwszy w życiu zabawkę zostanie w mojej pamięci na zawsze. Tak cieszącego się psa nie widziałam nigdy. Abi to pies, który dużo rozumie i szybko się uczy.

Czekała nas jeszcze wizyta u weterynarza... i tu zaczęła się przykra historia.

Abi to sunia określona na 7 lat. Nie była zaczipowana. Wiemy już, że czeka ją usunięcie guzka zlokalizowanego na sutku po prawej stronie (to prawdopodobnie zmiana nowotworowa). Zalecono nam także sterylizacje Abi. Jednak, aby przeprowadzić jakikolwiek zabieg Abi musi zostać jeszcze zbadana przez psiego kardiologa, ponieważ strasznie dyszy i może mieć problemy kardiologiczne. Musimy także wykonać dokładną morfologie krwi. Sposób chodzenia psa zostawia również wiele do życzenia. Stawia nieprawidłowo łapy, chodzi krzywo - czeka nas rtg. Póki co Abi została odrobaczona. Na pierwszej wizycie zostaliśmy poinformowani o wstępnych kosztach leczenia. Niestety w obecnej chwili nie jesteśmy w stanie opłacić wszystkiego na raz. A kolejna wizyta już niedługo.

Proszę Was bardzo o pomoc finansową dla NASZEJ ABI ❤️ Chcemy, aby została z nami już na zawsze i aby żyło jej się lepiej niż przez ostatnie 7 lat...