Robaki zabijają je od środka. Pomóżmy bezdomniakom w walce z pasożytami.

Zaczęło się od Kropki, zarobaczonej po same płuca, później Milunia z biegunką lejącą się z pupy co dwa kroki. Za chwilę dojdą kolejne koty jeśli nie zadziałam szybko :( Moje bezdomniaki są od środka zjadane przez rzadko występujące pasożyty płucne. Zlekceważenie problemu może odprowadzić nawet do niewydolności oddechowej u kota. U Kropki pasożyty doprowadziły do nieodwracalnych zmian w płucach. Milunia jest w trakcie leczenia i przebywa pod opieką Fundacji Pomocy Zwierzętom "Kłębek" w Poznaniu. Możemy im pomóc, możemy im ulżyć i pozbyć się pasożytów. Koty muszą zostać odrobaczone profenderem, który zaaplikuję im podczas posiłku na kark. Koszt ampułki dla jednego kota po negocjacjach w sprawie ceny to 26zł. Kotów, które muszą dostać lek jest 21. Każdy kot musi dostać dwie dawki leku. Pierwsza dawka powinna zostać zaaplikowana jak najszybciej, druga po 30 dniach od podania pierwszej dawki. Proszę o pomoc dla poznańskich bezdomniaków :(