id: k6ysu5

Leczenie ciężko chorego 11- letniego Igorka

Leczenie ciężko chorego 11- letniego Igorka

Nasi użytkownicy założyli 1 166 702 zrzutki i zebrali 1 213 496 869 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

IGOR PEŁCZYŃSKI 11-LETNI CHŁOPIEC KTÓRY CHORUJE NA ANEMIE APLASTYCZNĄ. IGOREK CZEKA NA PRZESZCZEP SZPIKU KOSTNEGO KTÓRY ODBĘDZIE SIĘ 30 LISTOPADA W WROCŁAWIU. 


Jesteśmy 5 osobową Rodziną. Dwa lata temu przeprowadziliśmy się z małej wioski do Poddębic, po tym jak pokonałam ciężką chorobę, jaką był rak. 

Od przeprowadzki nasze życie toczyło się szczęśliwie, do momentu gdy cały nasz spokój runął pod ciężarem choroby naszego synka.

Igorek jest pogodnym i bardzo mądrym, ciekawym świata 11-letnim chłopcem. Jeszcze do niedawna był całkowicie zdrowy, chodził do szkoły i bawił się z braćmi. Od początku marca, nasz świat przewrócił się do góry nogami.

Igor miał grypę, która powoli przechodziła. Za kilka dni miał wrócić do szkoły. Jednak tak się nie stało, ponieważ musieliśmy wezwać pogotowie, gdyż Igorek zasłabł i dostał ciężkiego krwotoku. Został przewieziony do szpitala w Łodzi. Pierwsze dwie doby przebywał na oddziale intensywnej terapii w ciężkim stanie.

Na szczęście wykluczono białaczkę, ale po wielu badaniach w tym kilkukrotnym pobraniu szpiku kostnego nadeszła diagnoza. Stan Igora nadal był ciężki, nie wiedzieliśmy co będzie dalej. CRP było bardzo wysokie i nie spadało przez kilka dni pomimo podawania różnych antybiotyków.

Diagnoza była okrutna anemia aplastyczna (aplazja szpiku kostnego). Aplazja jest chorobą autoimmunologiczną, niezwykle rzadką i zagrażającą życiu. Polega na upośledzeniu funkcji szpiku i zmniejszeniu liczby elementów krwi. Serce mi pęka, bo nie mogę wiele zrobić. To najgorsze piekło, patrzeć bezsilnie na cierpienie swojego dziecka. Na dzień dzisiejszy największym zagrożeniem dla Igorka jest zakażenie bakteryjne i wirusowe. Anemia aplastyczna niestety w każdej chwili może przerodzić się w nowotwór. 

Igorkowi założono drogę centralną po czym podano surowicę z królika Thymogloburinę oraz niezbędne okazało się zastosowanie sterydów. Po niecałych dwóch tygodniach od rozpoczęcia leczenia mimo pobytu w szpitalu nastąpiły komplikacje m.in. dostał gronkowca , nastąpiła utrata pamięci , po czym Igorek trafił w ciężkim stanie drugi raz na intensywną terapię. Nasz Kochany Synek był tam kilka dni.

Po długiej rozłące i wielkiej tęsknocie, bo aż po 6 tygodniach wrócił do domu do Rodziny która bardzo Go kocha i wspiera. Igorek, mimo że jest naprzemiennie w domu jak i w szpitalu bierze dużo leków w tym m.in przeciwko padaczkowe. Igorka choroba jest bardzo ciężka oraz kosztowna. Leki i dojazdy pochłaniają dużo pieniędzy. Ale zrobimy wszystko, aby Iguś wrócił do zdrowia.

Znalazł się Dawca i Naszego synka czeka przeszczep szpiku kostnego w Wrocławiu . Przeszczep zaplanowany jest na 30 listopada. Ze względu na stan zdrowia i obniżoną odporność Igoruś nie może chodzić do szkoły ma zajęcia nauczania indywidualnego, nie może spotykać się z przyjaciółmi, bawić się na placu zabaw oraz korzystać z życia, jak każde zdrowe dziecko. Choroba zabrała Igorowi normalne wesołe dzieciństwo, przez co Igorek bardzo cierpi.

Nasza Rodzina przed Igorka chorobą była bardzo szczęśliwa. My jako rodzice oboje pracowaliśmy, a Synowie chodzili do szkoły i przedszkola. Mimo że obecne życie daje nam w kość, jesteśmy bardzo kochającą i wspierającą się Rodziną, nie wyobrażamy sobie życia bez siebie wzajemnie. Igorek z Braćmi jest bardzo związany, uwielbiają razem się bawić, mają wspólne pasję, i mimo że czasem sobie dokuczają to bardzo się kochają. Oskarek i Kacperek bardzo przeżywają, jak Igorek jedzie do szpitala i bardzo za Nim tęsknią.

Igorek lubi grać w robloxa , minecrafta ale najbardziej lubi grać i rozmawiać o rolnictwie, ma nawet kilkanaście zabawek traktorów jak i farmy. Od zawsze powtarza, że jak dorośnie zostanie farmerem. Ale dopóki Nim zostanie musi skończyć szkoły, bo na obecną chwilę jest uczniem szkoły podstawowej w Poddębicach, gdzie ma wiele koleżanek i kolegów oraz Wspaniałych Nauczycieli. Mimo że Igorek ma wielu Przyjaciół to na obecną chwilę może z nimi rozmawiać jedynie przez portale społecznościowe lub pomachać z balkonu, na którym lubi odpoczywać słuchając muzyki i jedząc swoje ulubione owoce.

Bardzo chcielibyśmy, aby Igorek był już zdrowy i szczęśliwy. Ogromnie tęsknimy za normalnością, chcemy z powrotem być szczęśliwi jak kiedyś! 

Bardzo prosimy o wsparcie finansowe na zapewnienie leczenia zarówno przed, jak i po przeszczepie. Przed nami jeszcze długa walka o życie

Naszego Małego Wojownika.

O zdrowie Igora walczy cała rodzina, chociaż choroba ją rozdzieliła i wszelkiego rodzaju wizyty muszą być ograniczone. Jeżeli znajdą się osoby, które mogą nas wesprzeć finansowo, chociażby na bieżące potrzeby (rzeczy potrzebne na krótkie powroty do domu, aby Igor zobaczył się z braćmi: środki do dezynfekcji, leki, artykuły higieniczne, dzięki którym życie nie będzie zagrożone oraz dojazdy do szpitala i wiele innych, których nie jesteśmy w stanie

przewidzieć) . 

Będziemy niezmiernie wdzięczni za każdą wpłaconą złotówkę. Igor ma jeszcze całe życie przed sobą, nie możemy Go stracić. Dziękujemy za wsparcie, pomoc i modlitwę.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Lokalizacja

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 49

BK
Barbara Kaczmarek
50 zł
MM
Magdalena Małecka
20 zł
KI
Kolega Filip z klasy z rodzicami
50 zł
NB
20 zł
BF
HALINA
10 zł
JK
Jurek
100 zł
 
Dane ukryte
20 zł
DS
Dorota Sęczkowska
100 zł
AL
Angelika Lankiewicz
100 zł
DP
Dorota Pawlowska
10 zł
Zobacz więcej

Komentarze 1

 
2500 znaków