id: k96wr7

Nie udało się mnie zabić, walczę o zdrowie!

Nie udało się mnie zabić, walczę o zdrowie!

Nasi użytkownicy założyli 1 226 224 zrzutki i zebrali 1 348 200 849 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Najpierw straciłam dom, później łapę, na końcu chcieli mnie zabić...

Pojawiła się znikąd pod sklepem w małej wsi. Pojawiła się przerażona, głodna z uciętą łapą. Jedyne co udało się jej zapewnić na miejscu, to małą budę, w której kotka natychmiast się schroniła przed tym co ją otaczało, czego się bała, by ukryć swój ból i cierpienie. Trwała tak przez kilka tygodni w miejscu, w którym z jednej strony ktoś próbował ją chronić, a kto inny dorwać i krzywdzić dalej.

Rozum podpowiadał, że nie, że mamy limit ilości kotów. Serce nie pozwoliło jej tam zostawić. Kotka jest już po pierwszych podstawowych badaniach, ale to nie koniec. Najtrudniejsze przed nami. Uciętą łapę trzeba jak najszybciej amputować do końca nim zaczną się pogłębiać poważne problemy z kręgosłupem i postawą kotki, którą ucięta, zbyt krótka łapa wykrzywia.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 69

 
Marta
100 zł
 
Ola
100 zł
 
Dane ukryte
61 zł
 
Monkoa
50 zł
 
50 zł
 
Mag
50 zł
 
Dane ukryte
50 zł
 
Zdzisław Denk
50 zł
 
Jadwiga Konopczyńska
50 zł
 
Dane ukryte
50 zł
Zobacz więcej

Komentarze 7

 
2500 znaków