Nazywam się Miron Tymcio. Jako pięcioletnie dziecko straciłem prawą rękę w wypadku rolniczym. Życie małego chłopca zmieniło się o 180° od życia zdrowych chłopców. Zawsze musiałem coś udowadniać, nawet najprostsze rzeczy, takie jak wiązanie butów, mycie naczyń, gotowanie czy jazda na rowerze. Ciągle słyszałem "nie rób tego, nie dasz rady”, “nie uda Ci się", "pomogę Ci", "niech to zrobi ktoś inny". Moje dzieciństwo nie było takie, jak innych rówieśników. Już na starcie byłem na przegranej pozycji. Kiedy dorosłem i ukończyłem szkołę średnią podjąłem pracę. Jednak miałem trudności ze znalezieniem dobrej pracy. Kiedy koledzy bez problemu zrobili prawo jazdy, ja musiałem szukać szkoły, która posiadała przystosowany samochód dla osób niepełnosprawnych, niestety takiej nie znalazłem, w związku z tym musiałem samodzielnie przystosować sobie samochód.

W codziennym życiu spotykam wiele trudności. Nikt nie produkuje na rynek masowy wielu urządzeń z udogodnieniami dla osób niepełnosprawnych, np. aparatów fotograficznych. To my, niepełnosprawni musimy się dostosować do tego, co jest na rynku - i tak też robimy. Oznacza to, że dalej musimy coś udowadniać. Osoby niepełnosprawne są dyskryminowane we wszystkich strefach życia społecznego. Największy problem dotyczy sfery życia zawodowego. Rynek pracy dla osoby niepełnosprawnej jest bardzo ograniczony, małe firmy z braku wiedzy lub niechęci boją się zatrudniać takie osoby, a duże firmy z kolei są nastawione na ilość i wyzysk pracowników. Powstają w ten sposób organizacje, które masowo zatrudniają osoby niepełnosprawne - mogłoby to oznaczać, że jest dużo stanowisk dla osób niepełnosprawnych, niestety oferowane stanowiska są na bardzo niskim szczeblu, które w rezultacie oferują najniższą możliwą wypłatę. Stanowiska te nie dają również możliwości rozwoju osobistego i wzbicia się na wyższe stanowisko. Jednak wiele osób niepełnosprawnych mimo dużych ambicji i dobrego wykształcenia musi decydować się na tą posadę, ponieważ nie zostanie taka osoba zatrudniona na miejscu odpowiadającym jej wykształceniu i wiedzy ze względu na swoją niepełnosprawność i konieczność indywidualnego dostosowania się firmy do tej jednej osoby.

Od dłuższego czasu moją pasją jest jazda na rowerze. Jeżdżę po 45-80km trzy razy w tygodniu, ale i trasy powyżej 100km. Jestem posiadaczem roweru marki Gazela Paris Plus. Jest to dość ciężki rower. Niestety nie mogłem kupić nic innego, ponieważ firmy rowerowe odmówiły mi przystosowania przerzutek rowerowych na lewą rękę. Zgodziła się na to tylko jedna firma (Rowery Ciućkowski - Olsztyn). Rower wyprawowy lub trekkingowy pozwoliłby mi robić więcej km, w lepszym czasie. Obserwując jak trudna jest sytuacja osób niepełnosprawnych w Polsce, postanowiłem, że przejadę trasę z Olsztyna do Brukseli rowerem (trasa Olsztyn - Poznań - Berlin, Holandia, Belgia), udowadniając tym, że my - osoby niepełnosprawne - jesteśmy tak samo wartościowymi ludźmi jak tzw. ludzie pełnosprawni.

Jadąc rowerem, 1400 km do Brukseli, chcę też udowodnić, że osoba niepełnosprawna, bez ręki, jest wstanie to zrobić. Niestety jednak wyjazd jest bardzo kosztowny. Rower, który posiadam, nie jest dobrym rowerem na dłuższą trasę. Do tego dochodzą noclegi, odpowiednia odzież i wyżywienie. Dlatego liczę na to, że wspomogą mnie osoby o dobrym sercu, tacy, którym bliskie są sprawy i problemy osób niepełnosprawnych. Niemal każdy zna jakąś osobę niepełnosprawną, co niektórzy mają również takie osoby w rodzinie i znają naszą trudną sytuację. Cały wyjazd będzie udokumentowany. Dodatkowo filmiki z wyjazdu będę wrzucał na swoich social mediach. Kwota jaką potrzebuję zebrać na ten wyjazd to 26 500 zł.

Poniżej podsumowanie wydatków:

· 14000 zł – rower z ultra lekką ramą i przerzutką z piastą planetarną typu Rohloff Speedhub 8022,

· 2500 zł – odzież i obuwie,

· 2000 zł – wyżywienie i elektrolity,

· 500 zł – kamera na kask,

· 700 zł – noclegi w Polsce,

· 2300 zł – noclegi zagranicą,

· 4500 zł – inne nieprzewidziane wydatki.

DZISIAJ TY POMAGASZ, A JUTRO KTOŚ POMOŻE TOBIE - BO DOBRO ZAWSZE WRACA.

DZIĘKUJE WSZYSTKIM ZA WSPARCIE - MIRON