Tour the border - jedź z nami po Malinowy rower rehabilitacyjny [jedziemy dalej, zbieramy na rehabilitację!]
Tour the border - jedź z nami po Malinowy rower rehabilitacyjny [jedziemy dalej, zbieramy na rehabilitację!]
Nasi użytkownicy założyli 1 234 256 zrzutek i zebrali 1 372 938 906 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności3
-
Czołem!
W ubiegły piątek ukończyliśmy szlak Odra-Nysa, dojechaliśmy nad morze w Ahlbeck, przekroczyliśmy granicę niemiecko-polską i wjechaliśmy na szlak R10 (Velo Baltica). Za nami kilka burz i ulew, ale teraz prognoza pokazuje, że przed nami już tylko słońce!
W sobotę dołączyli do nas na trasie Bartek i Leon i pokonali z nami odcinek Międzyzdroje- Trzęsacz. Zrobiliśmy sobie 2 dni postoju nad morzem na pranie, konserwację rowerków i mały relaks, a od wczoraj znowu jesteśmy w trasie.
Pozdrawiamy z Ustronia Morskiego i dziękujemy za prawie 5 tysięcy zł na zrzutce!
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Siema!
Jesteśmy Ola i Damian.
Właśnie się pobraliśmy i w ramach podróży poślubnej jedziemy rowerkami z trójstyku Polska-Niemcy-Czechy na Hel wzdłuż zachodniej i północnej granicy Polski.
A to jest Malinka, siostra Oli:
Malinka też by chciała pojeździć rowerem, ale takowego nie posiada(nawet kiedyś miała, ale z niego wyrosła!). Posiada za to rzadką chorobę genetyczną - zespół wad wrodzonych uwarunkowany heterozygotycznymi mutacjami genu PIGT - przez którą ma problemy z utrzymaniem równowagi i z koordynacją ruchową. Rower dla niej musi być skonstruowany trochę inaczej, żeby była na nim stabilna i bezpieczna. O, tak:
Taki rower to dla Malinki nie tylko możliwość samodzielnego poruszania się, czy sposób, by poczuć zew przygody. To również rozwój, ćwiczenia fizyczne i wzmacnianie sprawności ruchowej. W końcu - jak sama nazwa mówi - jest to rower rehabilitacyjny!
Następstwem mutacji w obrębie genu PIGT, które martwi nas u Maliny najbardziej, jest postępujący zanik móżdżku. Wiąże się to z ryzykiem utraty sprawności fizycznej, o którą całe jej życie walczymy, coraz większymi zaburzeniami chodu, równowagi i mowy, a nawet ruchów gałek ocznych. Ciągła rehabilitacja i codzienne ćwiczenia dają szansę na przystopowanie tego regresu.
Bardzo chcielibyśmy kupić jej ten rower i tu potrzebujemy Waszej pomocy!
Koszt tego roweru wyprodukowanego przez firmę Vermeiren w konfiguracji najlepszej dla Malinki to 6500 zł.
Idea jest prosta - my jedziemy prawie 1000 km w 26 dni, a Wy motywujecie nas wpłatami ;)
Z góry dzięki za każde wsparcie!
____________________________________________________________________________
Co stanie się z ewentualnymi dodatkowymi środkami, jeśli zbiórka przekroczy kwotę 6500zł?
Wszystko, co wpadnie ponad cel zbiórki, wpłynie na fundacyjne subkonto Maliny i zostanie przeznaczone na bieżącą rehabilitację. Tutaj każda złotówka zrobi różnicę, bo roczne koszty rehabilitacji to około 44 000 zł!
Jak będzie przebiegać nasza trasa?
Startujemy z trójstyku granic Polska-Czechy-Niemcy i trasą Odra-Nysa dojeżdżamy do Świnoujścia, gdzie wskakujemy na szlak Velo Baltica i wzdłuż wybrzeża dojeżdżamy do Helu.
Jaką dajemy gwarancję, że ukończymy trasę w wyznaczonym czasie?
Jesteśmy bardzo zaprawionymi w boju rowerzystami! Odbyliśmy już razem całą jedną podróż rowerami - z Londynu na Sycylię i musieliśmy ją wydłużyć tylko o 2 tygodnie ;) Gwarancja jakości!
Gdzie będziemy publikować postępy i aktualizacje z trasy?
Polecamy stories na naszym IG: @peregrines.diary
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Oferty/licytacje 2
Kupuj, Wspieraj.
Kupuj, Wspieraj. Czytaj więcej
Organizatora:
100 zł
Kupione 6
Flaga na maszt
Rower jest nasz
A rower jest wielce okej
Rower to jest świat