Zrzutka na wydanie płyty formacji JUGAAD
Zrzutka na wydanie płyty formacji JUGAAD
Nasi użytkownicy założyli 1 165 768 zrzutek i zebrali 1 211 854 912 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności5
-
A zatem... stało się. Zakończyliśmy zbiórkę. Zdołaliśmy zgromadzić ponad 2.000 złotych. Gdyby po pierwszym tygodniu zrzutki ktoś powiedział mi, że taki będzie finał, nie uwierzyłbym. Miałem nadzieję, ale nie do końca wierzyłem, że jednak to się uda. A jednak... :) JUGAAD z całego serca dziękuje wszystkim, którzy wsparli wydanie naszej płyty! I tym, którzy wpłacili ponadprzeciętnie, i tym, którzy dali mniej, i tym, którzy dali 5 złotych. Te pięć złotych to też wyraz zaufania, jakim nas obdarzyliście, wcale nie mniejszego niż zaufanie tych, którzy dali więcej. Jesteście kochani, naprawdę! Ufam, że płyta spodoba się wam bardziej niż te urywki, które wam rzuciliśmy na zachętę, ale ktoś mógł pomyśleć, że to ochłapy :) Niektórzy wpłacili, mimo że nie za bardzo spodobała im się muzyka (choć teksty pewnie jak najbardziej). Wiem o dwóch takich osobach i obiecuję, że otrzymają płytę. Nie wiem, czy przekonają się do niej, czy też podarują komuś, kogo nie lubią :) Najważniejsze, że Ewangelia pójdzie w świat. A kiedy to będzie. Horyzont czasowy zawęził się już do kilku tygodni. Po ponad pięciu latach to całkiem niewiele :) Mamy nadzieję, że zdążymy do połowy września, ale jeszcze trwają prace nad okładką. Ma być ładna :) Dzięki Bogu i dzięki wam się udało!
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.
Opis zrzutki
Niniejszym rozpoczynamy zbiórkę funduszy na wydanie naszej płyty CD – płyty formacji JUGAAD. Nagrania i proces miksowania trwały ponad 5 lat... taaak czas leciiiii... więc każdy, kto słyszał o tych nagraniach i wydaniu płyty mógł już dawno zwątpić, a teraz może pukać się w głowę, nie wierząc, że to prawda. A jednak. Czasem nie wolno się spieszyć. „Śpiesz się powoli” – jak mawia przysłowie. A ja przecież człowiek z warszawskiej Woli. To chyba wiele wyjaśnia :)
Dzięki Bogu udało nam się zakończyć proces tworzenia i miksowania. W nagraniach wzięło udział 14 osób i oni wszyscy sprawili, że powstało 12 utworów, zróżnicowanych stylistycznie i nastrojowo. Więcej informacji – bardziej lub mniej świeżych - na stronie JUGAAD: https://www.facebook.com/pg/Jugaad-499412626817670/posts/?ref=page_internal
Ponieważ nagrania są już gotowe, więc nakłady na rejestrację i obróbkę utworów zostały już poniesione, zamierzamy zebrać fundusze jedynie na sfinalizowanie produkcji. Dzieli nas od tego kilka tygodni zrzutki plus kilka dni na tłoczenie, drukowanie i składanie. Płyta ma szansę ukazać się jeszcze w sierpniu.
Planowany nakład to 200 sztuk. Zbieramy na wytłoczenie płyt i wydrukowanie okładki z książeczką. Jeśli udałoby się zebrać większą sumę, to moglibyśmy dodatkowo uhonorować osoby odpowiedzialne za miks, mastering nagrań oraz projekt okładki. Przy nieco większej kwocie moglibyśmy pomyśleć też o zwiększeniu nakładu do 300 szt. A jeśli wystarczyłoby funduszy na zorganizowanie wieczoru promocyjnego, na który z góry serdecznie zapraszamy, to bylibyśmy w siódmym niebie :) Ale nie rozpędzajmy się zbytnio. W tej chwili naszym celem jest 2.500 zł.
Żeby ułatwić Wam decyzję przygotowaliśmy jasną skalę wpłat:
· 5 zł do 29 zł – wpłata wspomagająca, czyli: macie i zróbcie wreszcie to wasze CD
· 30 zł – wpłata muzyczna 1, czyli: macie adres i wyślijcie mi 1 płytę, kiedy będzie gotowa (do każdej płyty dołączamy oraz 1 breloczek* z napisem JUGAAD)
· 35 zł – wpłata muzyczna 2, czyli: macie adres i wyślijcie mi 1 płytę, 1 breloczek* z napisem JUGAAD oraz 1 LED lampkę USB* z napisem JUGAAD
· 45 zł – wpłata muzyczna 3, czyli: macie adres i wyślijcie mi 1 płytę, 1 breloczek* z napisem JUGAAD oraz 1 pendrive* (16GB) z napisem JUGAAD (fotki wkrótce)
· 55 zł lub więcej – wpłata muzyczna 4, czyli: macie adres i wyślijcie mi 1 płytę, 1 breloczek* z napisem JUGAAD, 1 LED lampkę USB* z napisem JUGAAD oraz 1 pendrive* (16GB) z napisem JUGAAD, bo was lubię :)
· 100 zł lub więcej – wpłata muzyczna 5, czyli: macie adres i wyślijcie mi 2 płyty, 1 kubek z wersetem* biblijnym oraz 1 breloczek* z napisem JUGAAD... i niech wam będzie na zdrowie :)
* UWAGA: liczba breloczków, LED lampek USB i pendrive'ów z napisem JUGAAD oraz kubków z wersetami jest ograniczona. Kto pierwszy ten lepszy :)
Bez przyjaźni i zaufania nie byłoby tej płyty. Ufaliśmy Bogu, że to się uda. Teraz liczymy na Was :) Na Bogu się nie zawiedliśmy. Wierzę, że na Was też się nie zawiedziemy. Bardzo prosimy o rozesłanie tej informacji do znajomych i przyjaciół. Dziękujemy za każdą, nawet najmniejszą wpłatę.
Pozdrawiamy serdecznie,
JUGAAD
+ Kristoff Żu
English below:
Niniejszym rozpoczynamy zbiórkę funduszy na wydanie naszej płyty CD – płyty formacji JUGAAD. Nagrania i proces miksowania trwały ponad 5 lat... taaak czas leciiiii... więc każdy, kto słyszał o tych nagraniach i wydaniu płyty mógł już dawno zwątpić, a teraz może pukać się w głowę, nie wierząc, że to prawda. A jednak. Czasem nie wolno się spieszyć. „Śpiesz się powoli” – jak mawia przysłowie. A ja przecież człowiek z warszawskiej Woli. To chyba wiele wyjaśnia :)
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Jeszcze kilkanaście minut! Dacie radę!
:)
Damy radę :)
Zostało ostatnie 48n godzin. To już ostatnie chwile naszej zbiórki. Nadal masz szansę dołączyć do grona osób wspierających ten projekt :)
Blessings from Africa!
Serdeczne dzięki :)
Czekam na tą płytę
To miło, że ktoś czeka na wynik naszej pracy tak długo :) Mamy prośbę o udostępnianie linku do zrzutki lub do strony JUGAAD. Chcemy dotrzeć do jak najszerszego kręgu ludzi. Może ktoś jeszcze coś przez ten ostatni tydzień dorzuci. Ludzie nie rozumieją, że wystarczy niewiele dać, ale jesli da wielu, to uzbiera się dużo. To naprawdę szokujące. "To nie jest moja muza" - słyszę. Ale to twoja Ewangelia, prawda? - odpowiadam. Może z jakichś względów nie dotyka ciebie, ale dotknie kogo innego.
Do (potencjalnych) :-) wpłacających: słuchałem i warto! :-)
Nie wiem, co powiedzieć... Dzięki!