id: kd8kfa

Na nadzieję dla taty...

Na nadzieję dla taty...

Wpłaty nieaktywne - wymagane działanie Organizatora zrzutki. Jeśli jesteś Organizatorem - zaloguj się i podejmij wymagane działania.

Nasi użytkownicy założyli 1 168 133 zrzutki i zebrali 1 216 214 301 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Witam, Chciałam Was prosić o pomoc dla mojego taty. Tata nigdy nie chorował, zdrowy, silny chłop, uczynny, pracowity,zaradny. Pod naciskiem zgodził się zrobić badania ...tak profilaktycznie. Wyniki były rewelacyjne..... tak, tak były idealne. Niestety choroba ,która go zaatakowała jest na tyle wredna i przebiegła, że wtedy, kiedy byłyby jeszcze szanse na leczenie operacyjne, była nieuchwytna. 2 miesiące po badaniach krwi i usg j.brzusznej tata traci prawie 10 kg w miesiąc czasu, budzi się w nocy zlany potem i to na tyle jak gdyby wyszedł z wanny. Myślimy pewnie nic poważnego przecież się badał.... Poszedł do lekarza ...ponownie badanie krwi, badanie usg... Tak zaczyna się horror. Normy wątrobowe znacznie przekroczone ( 2 mies. wstecz idealne). Obraz usg ukazał zmiany i zalecono dalszą diagnostykę ... Wykonano tomografie komputerową . Stres,nerwy,niedowierzanie...nawet nie potrafię opisać co człowiek przeżywa oczekując na wynik. W końcu jest : podejrzenie raka wątroby lub rak dróg żółciowych.... :( Człowiek zdany na siebie szuka pomocy, nikt nie mówi co robić, gdzie się udać. Obdzwonione wszystkie ośrodki. Najszybszy termin Gliwice- Centrum Onkologii... po kilku wizytach, biopsji diagnoza potwierdza się: rak dróg żółciowych - książkowy wyrok śmierci, marne szanse na wyleczenie, chyba ze podlega operacji. Budzi się nadzieja...nie na długo, każda wizyta prywatna, państwowa.... nieistotne stwierdzają jednogłośnie: rak nieoperacyjny.Nadzieja umarła, tata gaśnie w oczach. :( W bardzo krótkim czasie cholerstwo urosło 10 cm i objęło żyły główne co dyskwalifikuje do zabiegu. Jakie metody leczenia? Żadne , w tym przypadku chemia nie przynosi efektów leczniczych.... Pozostaje leczenie paliatywne czyli leczenie bólu i skutków choroby. Nie wiemy co robić, nie potrafię czekać i patrzeć jak odchodzi i cierpi. Uważam, że jeśli są jakieś niekonwencjonalne metody leczenia, które dały u kogoś poprawę, to trzeba próbować. U taty na razie nie można stwierdzić czy choroba się cofa, bo kuracja trwa miesiąc, ale wyniki krwi idą ku lepszemu. Teraz czekamy na kontrolne Usg. Tu pragnę prosić wszystkich, którzy mają możliwość wspomóc nas jakakolwiek kwotą...Miesięczny koszt kuracji to ok 7,500 zł. Kuracja powinna trwać co najmniej 3 miesiące. Póki co tata ma lek na miesiąc, a oszczędności topnieją Na razie marzę, by uzbierać tylko na kolejny miesiąc ... Bardzo Was Kochani proszę o pomoc. Pomóżcie mi nie odbierać mu nadziei i szansy.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 141

preloader

Komentarze 20

 
2500 znaków