Dzień dobry wszystkim,

zwracam się do Was z prośbą o pomoc w imieniu bliskiej mi osoby, z którą razem wynajmuję pokój. Jesteśmy przyszłymi studentkami na uniwersytecie w Anglii i od października startowałby nasz pierwszy rok nauki. Moja aplikacja spełniła kryteria, natomiast współlokatorka, ze względu na trudną sytuację aplikuje przez ostatni termin.

Nie otrzymuje ona wsparcia finansowego od rodziny. Utrata ostatniej pracy była dla niej ogromnym ciosem, ze względu na to, że utrzymuje się praktycznie całkowicie sama. Z powodu panującej epidemii, znalezienie pracy jest bardzo utrudnione, dlatego nadal nie ma stałego zatrudnienia, a jej środki na przeżycie z dnia na dzień się kurczą. 

Zaoszczędzone pieniądze pozwoliły jej na dotychczasowe utrzymanie i opłacenie egzaminu niezbędnego do ukończenia rekrutacji na studia.

Dzięki pomocy z mojej strony możliwe było także wpłacenie kaucji za pokój, który dzielimy. Zbliża się jednak termin opłaty czynszu za nasze lokum (21.09.) i tym razem mój budżet nie będzie wystarczający na pokrycie kosztów nas obydwu. Czynsz za pokój, wynosi £400 miesięcznie za jedną osobę (ok.1940zł).

Liczy się dla nas każda złotówka- nawet najmniejsza wpłata będzie wielkim odciążeniem.

Ta zrzutka jest dla nas całkowitą ostatecznością, której w zwykłych warunkach nie zdecydowałabym się podjąć. Pomóżcie nam w drodze na studia za granicą.

Dziękujemy za każdą wpłatę!