id: kfbrjf

WALKA Z ENDOMETRIOZĄ - OPERACJA RATUJĄCA ZDROWIE

WALKA Z ENDOMETRIOZĄ - OPERACJA RATUJĄCA ZDROWIE

Nasi użytkownicy założyli 1 219 816 zrzutek i zebrali 1 330 106 903 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Mam na imię Sylwia, mam 25 lat. Od zawsze byłam osobą uśmiechniętą, pełną energii i chęci do życia aż do pewnego momentu, w którym dowiedziałam się o mojej chorobie.Endometrioza czym właściwie jest ta choroba?

Endometrioza to przewlekłe schorzenie, polegające na występowaniu komórek endometrium poza ich właściwą lokalizacją - czyli wnętrzem macicy. Ogniska endometriozy najczęściej lokalizują się w obrębie narządów rozrodczych kobiety. Powoduje tworzenie się guzów, wewnętrzne krwawienia i stany zapalne narządów. Przyczynia się to do okropnego bólu, który utrudnia codzienne funkcjonowanie.

Endometrioza jest nieuleczalna, jednak dzięki operacji można zatrzymać jej rozwój poprzez usunięcie wszystkich jej ognisk. Refundacja takiej operacji na NFZ jest niemożliwa, ponieważ refundacja kosztów obejmuje tylko operacje przy endometriozie 1 lub 2 stopnia, a przy większym zaawansowaniu choroby potrzebny jest dobry sprzęt i specjaliści, którzy wykonają operację trwająca od 8 do 10 godzin.

Ukończyłam studia pedagogiczne, a co za tym idzie kocham dzieci i chciałabym założyć swoją rodzinę. Moja choroba może mi to uniemożliwić, ponieważ nieleczona prowadzi m.in do niepłodności. Ale to nie wszystko. Choroba ta uprzykrza codzienne życie i nie pozwala normalnie funkcjonować. Wyniszcza organizm nie tylko fizycznie, ale również psychicznie.

Rok 2019 - wtedy wszystko się zaczęło. Trafiłam do pani ginekolog z silnymi bólami prawego podbrzusza. Ból był tak silny, że nie pomagały mocne tabletki przeciwbólowe. Zdiagnozowano u mnie powiększenie jajnika oraz zasugerowano, że mogą to być początki endometriozy. Przez pół roku musiałam przyjmować tabletki antykoncepcyjne (hormony), które jak się okazało zamiast pomóc jeszcze bardziej zaszkodziły. Po półrocznej kuracji okazało się, że jajnik urósł. Zorientowałam się, że jest coś nie tak i zaczęłam szukać pomocy gdzie indziej. Wtedy właśnie trafiłam na specjalistę we Wrocławiu, który specjalizuje się diagnozą i leczeniem tej choroby. Jego diagnoza zwaliła mnie z nóg. W jednej chwili zawalił się mój świat. Jak się okazało, mój jajnik jest zmieniony w guz endometrialny, który zawiera kilka torbielowatych przestrzeni krwotocznych. Mam guza odbytnicy, ogniska jego zajmują otrzewną trzonu, prawy jajnik, sklepienie pochwy, przymacicze i prawe USL oraz odbytnicę. Niżej załączam wynik rezonansu magnetycznego ze szczegółowym opisem.

tea487a17c521cf2.jpeg

r2b2f5c3c056ece7.jpega co dzień pracuje fizycznie i utrzymuje się sama. Przy codziennych wydatkach nie jestem sama w stanie odłożyć na tak kosztowną operację. Koszt operacji wynosi 40000 tysięcy. Nie mam za dużo czasu. Na poddanie się operacji mam czas do maja przyszłego roku. Każda wizyta i kontrola u lekarza jest już bardzo kosztowna.

s37380814e7dce7f.jpegNigdy nie sądziłam, że będę musiała prosić kogoś o pomoc, ale w tym momencie wiem, że nie mam innego wyjścia. Nie jestem w stanie uzbierać tak dużej kwoty. Termin operacji mam wyznaczony na kwiecień,a dni uciekają coraz szybciej. Długo się zastanawiałam czy prosić o pomoc, ale nie mam innego wyjścia. Nie proszę o wiele, liczy się dla mnie każda złotówka. Wierzę, że znajdą się ludzie dobrej woli, którzy pomogą mi w walce z tą okropną chorobą. Z góry dziękuje za każdą wpłatę. Dobro wraca.

Sylwia


Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 171

preloader

Komentarze 2

 
2500 znaków