Auto dla siódemki – żebyśmy mogli być razem
Auto dla siódemki – żebyśmy mogli być razem
Nasi użytkownicy założyli 1 283 243 zrzutki i zebrali 1 506 806 195 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
🚐 Zbieramy na samochód dla naszej siódemki
Jesteśmy zwyczajną rodziną mieszkającą na wsi. Kochamy się, wspieramy, mamy trójkę dzieci, codzienność – wszystko jak u większości ludzi.
Aż pewnego dnia zadzwonił telefon.
Dwoje dzieci potrzebowało natychmiastowego domu. Nie mieliśmy planu, strategii ani gotowej przestrzeni. Ale mieliśmy serce. I to wystarczyło, żeby powiedzieć: tak, jedziemy po nich i zabieramy do siebie.
Od tamtej pory jest nas siedmioro. Nie planowaliśmy tego.
I choć czasem brakuje ciszy, przestrzeni czy snu, to nie brakuje miłości. Zrobiliśmy, co mogliśmy – pokoje są, miejsce przy stole jest, szkoła, opieka, ciepło. Dzieci uczą się, że można być bezpiecznym. Że można się śmiać. Że można zasypiać spokojnie.
Mamy decyzję o pieczy zastępczej – możemy dbać o ich leczenie, edukację, spokojny rozwój.
Ale nie zrobimy wszystkiego sami.
Mamy ogromne wyzwanie: nie mamy samochodu, który pomieści całą naszą rodzinę. Obecne auto ma pięć miejsc. Dlatego bardzo prosimy o pomoc.
Każdy dzień to logistyczna układanka:
– jak zawieźć dzieci do szkoły i przedszkola,
– jak odebrać wszystkich, gdy zajęcia kończą się o różnych godzinach,
– jak pojechać razem do lekarza, na terapię, do urzędów, na zwykłe zakupy.
Czasem nie da się. Czasem trzeba jechać dwa razy. Czasem trzeba prosić o pomoc. To cała mapa potrzeb, która wymaga mobilności. A przecież chcemy to robić sami, dla naszej rodziny.
Zbieramy 50 000 zł na 7-osobowy samochód, który pozwoli nam żyć zwyczajnie – razem.
Nie chodzi o luksus. Chodzi o to, żeby dać dzieciom to, czego potrzebują: stabilność, normalność, codzienność bez stresu. I żeby nasza rodzina mogła po prostu funkcjonować.
Dla tych dzieci to szansa na nowy początek.
A dla nas – możliwość, by ten początek był prawdziwy, wspólny i trwały.
Każda złotówka przybliża nas do celu.
Nie pokażemy twarzy naszych dzieci – dla ich dobra. Ale pokażemy to, co ważniejsze: ich małe stopy, ich dłonie obok naszych. Bo teraz jesteśmy razem. I razem chcemy iść dalej.
i móc odpowiedzieć TAK na pytanie: „Mamo, a my pojedziemy wszyscy razem?”
Dziękujemy z całego serca za każdą wpłatę, udostępnienie i dobre słowo.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.