id: kh9n77

Nakarm z nami samotne matki, ich dzieci oraz osoby starsze z Saki,Nigerii

Nakarm z nami samotne matki, ich dzieci oraz osoby starsze z Saki,Nigerii

Nasi użytkownicy założyli 1 216 037 zrzutek i zebrali 1 317 871 021 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Drodzy Darczyńcy,


Możecie mnie znać jako przedsiębiorczynię, studentkę SGH - MBA for Startups, stypendystkę Incredibles lub influencerkę, ale dzisiaj zwracam się do Was jako żona i mama trzech chłopców w wieku 8, 8 i 9 lat. Gdy dowiedziałam się, że inna mama, mająca pięcioro dzieci z wioski mojego męża Saki w Nigerii, sprzedała najmłodsze, aby wyżywić resztę rodziny, postanowiłam działać. Jaki głód musiał dotknąć tę rodzinę, że matka zdecydowała się na taki krok?! Nigeria zbliża się do najwyższej w historii kraju inflacji, ludzie głodują i umierają, ten problem jest jeszcze większy niż wcześniej, dlatego zwracam się do Was z prośbą o wsparcie w celu organizacji paczek żywnościowych dla samotnych mam, ich dzieci oraz osób starszych, aby mniej osob musiało kiedykolwiek stawać przed takimi dylematami.


Nigerię odwiedziłam po raz pierwszy w 2010 roku z ówczesnym narzeczonym, teraz już od 10 lat mężem. Jeżdżąc tam, moim priorytetem było znalezienie relaksu po pracowitym roku, więc zgodnie z tamtejszą kulturą przywoziliśmy drobne prezenty dla bliższej i dalszej rodziny, oraz dawalismy pieniędze potrzebującym na ulicy. Wtedy wydawało mi się, że taka pomoc jest wystarczająca. Jednak wszystko zmieniło się wraz z wybuchem wojny na Ukrainie, kiedy to ponad 3 tysiące Nigeryjczyków miało trudności z wydostaniem się z kraju, a wtedy to oni i ich rodziny zaczęli zgłaszać się do mnie przez media społecznościowe o pomoc. Mieszkając na stałe w Finlandii, zorganizowałam zespół wolontariuszy w Polsce i na Ukrainie - niesamowite, jakie możliwości daje internet, ponieważ wcześniej się nie znaliśmy, ale połączył nas wspólny cel. Cala uwaga byl skupiona na ludziom z Ukrainy, a Afrykańczyków traktowano, jako nie-uchodźców.  Tak więc, razem zorganizowaliśmy zbiórkę odzieży i jedzenia, transport i zakwaterowanie w Warszawie. Udzielaliśmy porad, na jaką granicę się udać i gdzie są kolejki. Rozmawiałam z ludźmi uwięzionymi w metrze podczas ataków bombowych w Charkowie, studentami ekonomii w Sumy, którzy topili śnieg, aby mieć wodę pitną, przerażonymi siostrami, które wraz z małymi dziećmi były odcięte od prądu i starały się udawać przed nimi, że wszystko jest w porządku. Takie rozmowy zostana ze mna do końca życia, jak również i widok Nigeryjczyka w krótkich spodenkach w środku zimy, uciekającego przed nie-swoją wojną z siatką plastikową zawierająca cały dobytek.


Dlatego też w 2022 roku założyłam małą, rodzinna fundację "Natalia and Waliu Mufutau Foundation", z pomocą której propagujemy edukację i walczymy ze stygmatyzacja niepełnosprawności i chorób psychicznych. W zeszłym roku wyremontowaliśmy szkołę dla niepełnosprawnych dzieci w Saki, Oyo State, Nigeria. Są to dzieci, które niejednokrotnie mają pełne rodziny i zdrowe rodzeństwo, ale których rodzice wyrzekli się ze względu na ich niepełnosprawność. Gdy odwiedziliśmy ich po raz pierwszy, okazało się, że 84 dzieci w wieku od 2 do 16 lat spało na podłodze, myło się w wiadrze z wodą i wypróżniało do dołów w ziemi. Teraz, dzięki naszej interwencji, każde z nich ma swoje łóżko, swoje miejsce na ziemi, toaletę, prysznice i plac zabaw, o którym marzyły. Zebraliśmy również dla nich ponad 300kg zabawek, ubrań, butów, plecaków etc. od darczyńców z Finlandii. 


W tym roku mamy w planach stworzyć pierwszą bibliotekę wraz z salą komputerową również w Saki (mój mąż stamtąd pochodzi i znamy króla tej wioski, więc jest nam łatwiej załatwić wiele spraw), ponieważ wierzymy, że edukacja jest jedynym sposobem, przez ktory można pomóc tym ludziom w szerszej perspektywie. Do tej pory sfinansowaliśmy wszystko z własnych środków, ale studia na SGH i przedmiot o przywództwie z Prof. Mrówką nauczyły mnie, że jako odpowiedzialny lider, widzący problem i nastawiony na jego rozwiązanie, mogę poprosić o pomoc i nie okaze sie to moja słabością tylko siła. 


Stąd ta zbiórka, w celu tworzenia paczek żywnościowych, ponieważ pomoc jest potrzebna teraz, wręcz na wczoraj… Jedna taka paczka kosztuje około 50 złotych i pozwala przetrwać jednej osobie tydzień, a przy odpowiednim gospodarowaniu nawet dłużej. Do tej pory jako fundacja rozdaliśmy 100 takich paczek. Zdajemy sobie sprawę, ze nie możemy pomóc całej Nigerii, ale ludziom z Saki, Oyo State już tak. Znamy ta wioskę i ludzi, którzy naprawdę tej pomocy potrzebują, a jest ich dużo więcej. Docelowo chcielibyśmy stworzyć 100 więcej paczek.


Wiem, że wielu z Was chce i lubi pomagać, ale bardzo często nie ma czasu lub nie wie jak. Wspierając tę zbiórkę wiesz, że pomagasz przetrwać konkretnym ludziom i ich rodzinom, a nie anonimom. Cały dochód ze zbiórki zostanie przekazany na paczki, my jako fundacja pokryjemy koszty administracyjne. 


Każda złotówka jest na wagę złota! Dziękujemy Wam z całego serca. Dobro zawsze wraca ze zdwojona siła! 


Natalia, Waliu, Yacoob, Adam i Kamil Mufutau 








Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Dowiedz się więcej

Wpłaty

nikt jeszcze nie wpłacił, możesz być pierwszy!

Nikt jeszcze nie wpłacił, możesz być pierwszy!

Wpłać

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!