id: khuxwh

Kotek przegrał walkę z chorobą, zbieramy na spłacanie długu w lecznicy / Chory na panleukopenie i trzustkę Kotek Lucky zabrany ze stodoły tak bardzo chce żyć

Kotek przegrał walkę z chorobą, zbieramy na spłacanie długu w lecznicy / Chory na panleukopenie i trzustkę Kotek Lucky zabrany ze stodoły tak bardzo chce żyć

Nasi użytkownicy założyli 1 226 303 zrzutki i zebrali 1 348 425 824 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności2

  • 💔 Kotek przegrał walkę o życie 💔

    Serce Nam pękło na milion kawałków 💔

    Walczyliśmy do samego końca z nadzieją, że Kotek wyjdzie z tego 😢

    Kochani, pozostał do spłaty dług oraz nowy rachunek za ostatnie dni kotka w szpitaliku 😞

    Czy moglibyście wspomóc grosikiem? 🙏

    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.

Opis zrzutki

Zabrany w ciężkim stanie z zimnej stodoły - 7-tygodniowy Kotek Lucky z panleukopenią i zapaleniem trzustki/żołądka/jelit walczy o życie i powrót do zdrowia.


Kotek aktualnie przebywa (powrót z uwagi na ponowny zły stan zdrowia) w Klinice Braci Mniejszych w Konstantynowie Łódzkim.


Koszty leczenia są dość spore, dlatego prosimy Państwa o wsparcie finansowe Kotka. Bez Was nie damy rady :(


Wyniki badań/paragony na końcu opisu zrzutki oraz w aktualnościach.


Kotek - Lucky - tak go nazwałyśmy z koleżanką Magdą, gdyż miał dużo szczęścia, że trafił na Nas.

Niedzielny poranek (05/12/21)... koleżanka Magda dostaje telefon od pewnej znajomej, że na jednej ze wsi w województwie łódzkim pojawił się kotek, który potrzebuje natychmiastowej pomocy. Koleżanka udała się niezwłocznie na miejsce i zastała biedne kocie życie w stanie agonalnym. Kotek był przemarznięty i nie wykazywał zainteresowania światem. Czym prędzej został zabrany do weterynarza do Kliniki Braci Mniejszych w Konstantynowie Łódzkim.

Kotkowi została udzielona pierwsza pomoc. Wykonano badania i podano leki.

Wyniki krwi wykazały jednoznacznie - Kotek Lucky chory jest na panleukopenie (wyniki badań/paragony na końcu opisu zrzutki oraz w aktualnościach).

Opis pierwszego badania: gardło czerwone, śluzówki blade oraz bardzo niska temperatura 33°C :(

Na szpitaliku kotek miał wymioty oraz biegunki ze smużkami świeżej krwi :(

Rokowania ocenione przez weterynarza: ostrożne do złego.


Nie poddajemy się i walczymy o kotka.


Mija kilka dni i kotek zaczyna wracać do zdrowia. Cieszymy się.

Weterynarz ocenia stan zdrowia kotka na lepszy i zaleca szukanie domku w którym kotek wrócić w pełni do zdrowia. Wiadomo lecznica to nie dom dlatego na cito szukamy kociakowi domu.

Znajdujemy dom tymczasowy. Euforia i radość, że już będzie lepiej....


Niestety radość trwała zbyt krótko, gdyż po 2 dniach pobytu kotka w domu tymczasowym przyszło pogorszenie stanu zdrowia.

Kotek niezwłocznie został zabrany do najbliższej przychodni weterynaryjnej Sfora w Łodzi. Pani doktor stwierdziła, że panleukopenia daje znów o sobie znać. Doszły wymioty, biegunka. Kotek był osowiały. Nie chciał jeść. Podano leki. Pani doktor po badaniach stwierdziła, że kotek ma chore jelita oraz żołądek. 2 dni wizyt i brak efektu w leczeniu. Nastał kryzys.

W nocy z 13 na 14/12 kotek został zabrany do Kliniki Braci Mniejszych w Konstantynowie Łódzkim.

Podano leki i kazano obserwować. Niestety stan się pogarszał i z rana kotek został zawieziony ponownie do Kliniki Braci Mniejszych.

Powtórzono badania krwi z których wynika, że niestety panleukopenia nie ustąpiła w pełni a co gorsza doszło do silnego zapalenia trzustki :(

W tym stanie kotka zalecono pozostawienie go w szpitaliku pod obserwacją weterynarzy.


Walczymy o Kotka Luckiego


Weterynarze robią co mogą by mu pomóc a my modlimy się by wyszedł z tego :(

On tak bardzo chce żyć :(


Koszta leczenia wyniosły już prawie 2 tyś. zł i nadal rosną. Nie wiemy jak długo kociak znów będzie w Klinice Braci Mniejszych w Konstantynowie.


Prosimy Państwa o wsparcie finansowe.

Każda złotówka jest na wagę życia Kotka Luckiego.


Z góry DZIĘKUJEMY każdemu z osobna za wpłaty, nawet te najmniejsze <3

h61e951681c9920a.jpegu8145abffad03052.jpegz32856f2db35b4c6.jpegkd5897fbeabe2208.jpegm5b08fc32a598d64.jpegt132b795933c618c.jpeg

Z


9k=


Z






Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 3

 
Jula Zalewska
20 zł
 
Agnieszka
50 zł
 
Dane ukryte
5 zł

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!