Psi seniorzy zbierają na diagnostykę i leczenie
Psi seniorzy zbierają na diagnostykę i leczenie
Nasi użytkownicy założyli 1 226 233 zrzutki i zebrali 1 348 217 772 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności1
-
Mamy wieści w sprawie Wojtusia. Niestety bardzo złe. USG wykazało, że Wojtuś ma nowotwór i to już rozsiany po całym ciele. Pozostaje tylko leczenie paliatywne. :( Pocieszające, że chociaż serduszko nie jest w aż takim złym stanie, jak się początkowo zdawało. Tak więc Wojtuś ma raka i niedoczynność tarczycy.
To, co my możemy teraz dla Wojtusia zrobić, to zapewnić mu możliwie najlepszą końcówkę życia. Dr Piotr sugeruje, żeby wspomóc go podając mu Neoplazmoxan. To koszt ok. 220 zł miesięcznie. Tymczasem na zbiórce nie mamy nawet na zapłacenie zleconych już badań, co dopiero na leki (potrzebny również Forthyron na tarczycę). Prosimy o wsparcie zbiórki i jej jak najszersze udostępnianie.
Teraz najważniejsze, żeby Wojtuś znalazł ciepły kąt na ostatnie miesiące życia. Zabierzmy go z zimnego boksu, w którym teraz mieszka. Błagamy o dom stały lub tymczasowy. Będziemy zbierać fundusze na jego leczenie. Niech nie zabraknie mu w tej końcówce życia ciepła i miłości. Na razie Wojtuś nie cierpi. Jest bardzo grzeczny, lubi powolne spacerki. Jest bardzo pozytywnie nastawiony do innych zwierząt, bezproblemowy w obsłudze. Gdyby ktoś chciał dać Wojtusiowi dom, dzwońcie 533 19 20 21.
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Kochani, jak wiecie, mamy pod opieką Adoptuj Radzyminiaka kilku psich seniorów. Bardzo byśmy chcieli dla nich znaleźć domy, ale wiecie, jak to jest z adopcją starszych psów… ciężka sprawa, choć nigdy się nie poddajemy i wierzymy, że na starość znajdą jeszcze swoją kanapę, gdzie będą wygrzewać swoje małe futrzaste dupki.
Tymczasem seniorzy mają swoje potrzeby i różne małe i większe dolegliwości. Część z nich już znamy, część musimy dopiero zdiagnozować. Jak zwykle Was Kochani prosimy o pomoc, no bo kogo innego? Kto pochyli się nad losem starszych wyrzutków? Potrzebne wsparcie w opłaceniu wizyt w lecznicach.
Poniżej zestawienie bieżących potrzeb dla czworga naszych staruszków oraz ich historie.
Wojtuś - najnowszy na pokładzie Adoptuj Radzyminiaka. Lat? kto to wie... 15... może nawet więcej? Znaleziony w centrum miasta, w środku nocy, na środku ruchliwej ulicy... chodził jak ślepy od krawężnika do krawężnika.... gdyba nie Ewa, do rana by tam nie przeżył. Wezwała na pomoc policję (była 1.00 w nocy), schronisko odmówiło przyjazdu, zarządzanie kryzysowe w powiecie obiecało pomoc, ale po godzinie czekania, Ewa zabrała psa do samochodu i pojechała do domu. Wojtuś jest teraz pod naszą opieką (daliśmy ogłoszenia, ale nikt go nie szukał ;( )
Wojtuś na pewno nie widzi na jedno oko (zaćma). Na drugie coś widzi, ale nie wiadomo co - potrzebna konsultacja okulistyczna. Szmery w sercu trzeba sprawdzić u kardiologa i dodatkowo zrobić USG. Badanie krwi wykazało niedoczynność tarczycy - już dostaje leki (Forthyron). Po kilku dniach pod opieką Ewy, Wojtuś odżył - uwielbia powolne spacerki, jest super grzecznym, wdzięcznym kompanem.
Nuka i Nunia - siostry lub matka z córką znalezione na wiejskiej drodze, ewidentnie wyrzucone - były przerażone, a gdy zabrałam je do domu, natychmiast wskoczyły na kanapę i się przytuliły gotowe do spania. z kanapy najchętniej by nie schodziły. :) Obstawiamy, że dziewczyny są efektem porządków po zmarłym właścicielu … spadkobiercy chętnie przejmą majątek, ale nie odpowiedzialność za żywy inwentarz ;(
potrzebujemy sprawdzić ich stan zdrowia. Już wiemy, że Nuka wymaga konsultacji kardiologicznej – osłuchowo ma poważne szumy w sercu. Obu zaordynowaliśmy już rozszerzone geriatryczne badania krwi, żeby sprawdzić ich stan zdrowia.
Bączek – wszyscy pamiętamy Bączusia i jego walkę o to, żeby chodzić po tym jak potrącił go samochód. Dzięki Wam ta walka jest wygrana – Bączek zasuwa jak mały samochodzik. Czeka na domek, którego jednak nadal nie widać na horyzoncie. Tymczasem Bączek potrzebuje skontrolować swoje chore serducho. Po pół roku brania leków potrzebna jest kontrola u kardiologa. Bączek jest także alergikiem i potrzebuje specjalnej karmy.
Prosimy o grosik dla naszych seniorów. Tylko dzięki Wam i Waszemu wsparciu możemy pomagać zwierzakom.
ekipa Adoptuj Radzyminiaka
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!