Hej, nazywam się Robin, mam 21 lat i jestem osobą transpłciową (ftm). Dopiero w tym roku zacząłem tranzycje i jestem w jej trakcie, jednakże mówiąc szczerze jej koszta mnie przerastają. Wynajmuje pokoj w Poznaniu oraz pracuje na pełen etat, lecz wciaz mam za mało pieniędzy na jednoczesne samodzielne utrzymywanie się i proces tranzycji. Zamierzam podjac sie pracy dodatkowej jednak nie chcę się zamęczyć. Mam też depresję która sprawia, że jest mi z tym wszystim dodatkowo trudniej. Pomyślałem, że z okazji moich jutrzejszych 21 urodzin (13 lipca, piszę to 12 lipca) założę zbiórkę na pokrycie chodź części kosztów leczenia (badania, wizyty lekarskie etc.) Byłbym wdzięczny za każdą wpłatę <3 Z góry dziękuję

Edit: Bardzo dziekuje za wszystkie wplaty, nie spodziewalem sie ze az tyle osob mnie wesprze 🥺 Podnioslem cel zrzutki, aby bylo mnie na pewno stac na wszystkie badania do testo, pieniadze ida na moje konto oszczędnościowe na tranzycje, jeszcze raz dziekuje 💗

Update:

Dziękuję wszystkim za pomoc, dzięki wam udało mi się opłacić większość opinii w tym drogie testy psychologiczne (750 zł)

Wstawiam niżej dowody wizyt :)) <3