Oczko Zosi - Walka o lepszą przyszłość
Oczko Zosi - Walka o lepszą przyszłość
Nasi użytkownicy założyli 1 223 694 zrzutki i zebrali 1 342 137 491 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Zosia urodziła się 19.09.2016r., do dnia porodu nic nie wskazywało na to, że nasza córka urodzi się bez oczka. Od 4 miesiąca życia do momentu aż skończyła 2,5 roku Zosia przeszła 6 operacji które sprawiły, że prawie nie odróżniała się już od innnych dzieci. W sierpniu 2020r. przeszła ostatnią opercję w Niemczech która miała być już prawdopodobnie ostatnią operacją wszczepienia ekspandera do oczodołu i leczenie dalsze miało polegać już na protezowaniu.
Protezowanie jest niezbędne w leczeniu, ponieważ stymuluje oczodół ( dzięki temu twarz dziecka jest symetryczna i się nie zapada) oraz powieki które od urodzenia przez brak oczka były małe i zapadnięte. Dzięki temu, że znaleźliśmy klinikę w Niemczech i protetyka który specjalizuję się w leczeniu bezocza żyliśmy w nadziei, że nasza córka mimo wielu problemów będzie mogła się cieszyć spokojnym dzieciństwem bez narażania na odrzucenie rówieśników i inny wygląd. Niestety pod koniec kwietnia, doszło do nieszcześliwego zdarzenia w przedszkolu, Zosi w trakcie zabawy z koleżanką dostał się piach do "oczka". Pomimo oczyszczenia, podawania leków doszło do stanu zapalnego, który sprawił, że dotychczasowa proteza zaczęła napierać na powiekę, obrzęk doprowadził do krwawienia i musieliśmy usunąć protezę.
Patrząc na cierpienie dziecka i ból jaki musiała znosić nie mogliśmy dłużej czekać. Od razu skontaktowaliśmy się z tłumaczem, który podjął próby kontaktu z protetykiem. Czas w przypadku utraty protezy jest największym wrogiem. Niestety wiadomość którą otrzymaliśmy była dla nas dramatyczna. Ze względu na pełen terminarz, szkolenia nie mogliśmy otrzymać pomocy. Po tygodniu zauważyliśmy ze powieki się obkurczają i zapadają. Proces bliznowacenia postępuję bardzo szybko i obecnie już wiemy, mimo że upłynął dopiero miesiąc będzie konieczna operacja. Jak zauważyliśmy, że powieki się zapadają zaczeliśmy kontaktować się z rodzicami i protetykiem żeby zdobyć mniejsze protezy które zapobiegłyby dalszym szkodom. Niestety mimo wielu prób, płaczu nie udało nam się założyć nawet pierwszej najmniejszej protezy Zosi. To oczko było dotychczas od operacji.
14.06.2022r. mamy wizytę i protetyka, który oceni skalę zniszczeń i podejmie próby założenia protezy, aby spróbować zahamować bliznowacenie i dalsze zniszczenia. W przeciągu kolejnych dni dowiemy się czy będziemy podejmować próby protezowania czy od razu będzie operacja, która się nie odbędzie bez ogromnych nakładów finansowych. Na ten moment nie dysponujemy kwotą prawie 9000 euro, dlatego prosimy o pomoc. Kosztorys otrzymamy po konsultacji z Profesorem który już operował Zosię. Bez środków na leczenie nie będziemy w stanie pomoc naszemu dziecku, a nie ma nic gorszego dla rodzica dziecka niepełnosprawnego jak bezsilność wynikająca z braku ciągłości leczenia i środków na koncie. Obecne koszty są tak wysokie, że nie jesteśmy w stanie sami się uporać z tym, dlatego prosimy o wsparcie. Ze względu na tak dużą kwotę zdecydowaliśmy się już otworzyć zbiórkę i nie czekać z obawy, że nie zdążymy uzbierać niezbędnej kwoty.
Pomagając mojej Córce dasz nam nadzieję, że jeszcze kiedyś będziemy znowu mogli spojrzeć w oczka naszemu dziecku i mogli na nowo zawalczyć o jej lepsze życie i nieschodzący uśmiech z twarzy na który zasługuje każde dziecko.
Dziękujemy
Rodzice Zosi
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Licytacja stylizacja rzęs
Wplata za licytacje lampy
Licytacja powideł śliwkowych
Wpłata za aukcje orzechy
Za wiklinowy koszyczek