Szanowni Państwo!

Dnia 10 maja dotknęło naszą rodzinę nieszczęście.

Budowany przez niemal 20 lat dom w ciągu 1.5 godziny został zniszczony przez pożar.

Z ogniem walczyło aż 6 zastępów strażackich.

Gdyby nie szybka reakcja i pomoc ze strony osób przejeżdżających obok domu, które nad ranem obudziły śpiącego Tatę, nie obeszłoby się bez ofiar śmiertelnych.

W tym miejscu chciałbym przede wszystkim podziękować wszystkim tym, którzy jako pierwsi dostrzegli niebezpieczeństwo i w porę zareagowali, a także osobom biorącym czynny udział w akcji ratunkowej.

Doszczętnie spalona została kotłownia oraz przyległe do niej pomieszczenia tj. pomieszczenie gospodarcze, kuchnia oraz część garażu. Spłonęła większość sprzętu AGD, narzędzi elektrycznych oraz ogrodniczych, brama garażowa, kilka par drzwi wewnętrznych, fragment elewacji i dachu. Spalone zostało również okno w kotłowni, a te znajdujące się w garażu oraz kuchni pękały w skutek ogromnej temperatury.

Dom, który był w pełni wyposażony, w tej chwili nie nadaje się do zamieszkania. Całe wnętrze pokryte jest sadzą i przesiąknięte zapachem spalenizny co wymaga specjalistycznego czyszczenia.

Ponadto zniszczona została instalacja elektryczna, grzewcza, kanalizacyjna oraz zasilająca wodę bieżącą.

Dom, który nasz Tata budował własnymi rękami i z pomocą Rodziny, wkładając w to ogrom pracy i serca oraz wyrzekając się przy tym przyjemności, palił się na jego oczach.

W tej chwili koszty remontu przewyższają możliwości finansowe Rodziców.

Dlatego też otwieram tę zrzutkę oraz zwracam się z prośbą o wsparcie finansowe, które pozwoli przywrócić dom do stanu sprzed pożaru.

Za każdą złotówkę serdecznie dziękuję!