Rambo był najmniejszym piskiem z miotu i groziła mu bezdomność, dlatego postanowiliśmy przygarnąć go do naszej rodziny, którą tworzą mieszkańcy Schroniska dla Osób Bezdomnych w Kędzierzynie-Koźlu. Rambo jest wesołym kompanem spacerów i zabaw oraz wiernym przyjacielem. Niestety jego codzienność naznaczona jest ogromnym bólem, gdyż w wieku 7 miesięcy zdiagnozowano u niego zwichnięcie lewej rzepki oraz zerwanie więzadeł. Po niedługim czasie okazało się, iż prawa łapka również ma nieprawidłowości w budowie, co będzie skutkowało poważnymi utrudnieniami w poruszaniu się. Rambo przeszedł już dwie operacje i czekają go kolejne. Bez nich nie będzie mógł poruszać tylnymi łapkami. Na co dzień nasze schronisko zamieszkuje ok 40 osób bezdomnych, którym również potrzebna jest nieustanna pomoc, dlatego nie mamy finansowych możliwości na pomoc naszemu Rambo. Bardzo prosimy wsparcie w walce o normalne życie dla członka naszej rodziny.