Kochani!

Trochę już nam głupio prosić, ale trochę nie mamy wyboru. Państwo nie wypłaca nam pełnych kosztów utrzymania Chłopców (dotychczasowa dotacja została ogromnie okrojona), dlatego nasze środki nie wystarczają na nic więcej niż codzienne, coraz skromniejsze życie.

Wszystko jest coraz droższe, a nasi Chłopcy często mają większe potrzeby - lekarstwa, rehabilitacje, dodatkowe zajęcia. To kosztuje. I codziennie żonglujemy budżetem, żeby wszystko spiąć.

Nadchodzą wakacje i już teraz wiemy, że nie mamy z czego opłacić wyjazdu naszych Maluchów. Po prostu finanse nie są z gumy. Bardzo chcemy, żeby nasi najmłodsi Chłopcy skorzystali z przygody, do której tęsknią - z wody, spacerów, ulubionych frytek, beztroski, której nie mącą ograniczenia i smutne miny dorosłych.

Dlatego chcemy Was poprosić - pomóżcie wysłać naszych Maluchów na wakacje! Tyle razy mogłyśmy liczyć na Wasze otwarte serca, dlatego pokornie prosimy o Waszą pomoc!