id: knuex8

Pomóż Bakalii odzyskać zdrowie!

Pomóż Bakalii odzyskać zdrowie!

Nasi użytkownicy założyli 1 223 695 zrzutek i zebrali 1 342 145 030 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Los nie zawsze bywa łaskawy, a świat pełen smutku i cierpienia tych, którzy sami o pomoc nie są w stanie prosić. Jest też nadzieja i wiara w dobroć ludzką, we wsparcie, które ma ogromną moc. Właśnie dzięki tej wierze apeluje o pomoc do ludzi o sercach pełnych empatii, którym życie nie jest obojętne.


W marcu, obecnego roku 2020 trafiła do mnie Bakalia. 10 letnia klacz, która przez większość swojego życia tułała się z miejsca na miejsce, nie zaznając poczucia zaufania do człowieka i spokoju. Zanim zapewniłam jej opiekę, przez rok czasu stała zamknięta w zakurzonym boksie przy prywatnym gospodarstwie rolnym. Szybko znudziła się dzieciom właścicieli, którzy nie potrafili zapewnić jej odpowiedniej opieki, żywienia. Warunki w jakich żyła, lekceważenie przez właścicieli pierwszych objawów doprowadziły do rozwinięcia się u niej RAO-przewlekłej choroby obturacyjnej płuc, porównywalnej do astmy wraz z zapaleniem płuc, które wymagało natychmiastowego leczenia. Badanie endoskopowe wraz z pobraniem popłuczyn z drzewa oskrzelowego oceniło stan jej choroby na zaawansowany, co oznaczało kosztowne i długotrwałe leczenie. Kaszel, duszności, brak apetytu ze spadkami wagi oraz ogromny lęk separacyjny spowodowany brakiem innych koni w ubiegłych latach... Chcąc dla niej jak najlepiej robiłam wszystko, co w mojej mocy stosując się do zaleceń weterynarza oraz wertując internet w poszukiwaniu sposobów by ulżyć jej w tej chorobie. Zioła, lekarstwa, ciągłe inhalacje, 24h na dworze, sposób żywienia...nie chciałam się poddać, choć widziałam że i jej jest bardzo ciężko. W przeciągu kilku miesięcy całe moje oszczędności zniknęły, a koszty lekarstw i wizyt weterynarza przerosły moje możliwości. Nie miałam odwagi prosić kogokolwiek o pomoc finansową, czułam się załamana bezradnością, zmuszona szukać Bakalii nowego domu. Pewnego dnia, z ogromnym bólem serca wprowadziłam ją do przyczepy, którą pojechała do swojej nowej właścicielki. Przyszły dom, w którym miała mieszkać obiecywał leczenie, dostosowaną do możliwości konia pracę pod siodłem oraz odpowiednią opiekę doświadczonej już z tą chorobą osoby. Rzeczywistość jednak okazała się być brutalną, a obietnice mimo wiążącej umowy pozostały tylko pustymi obietnicami. Pewnego wieczoru dostałam informacje, że koń już się "nie nadaje" i może trafić w ręce handlarza, skupujacego konie na rzez. Za pośrednictwem anonimowych osób chcących pomóc w sprawie wiem, że Bakalia ciężko pracowała w szkółce pod siodłem, skacząc przez przeszkody nad wyraz swoich możliwości. Przestała "nadawać się" do pracy, do której nie została przeznaczona. Nie leczona, wyeksploatowana stała się niepotrzebną kulą u nogi...


W tamtym momencie cały mój świat stanął do góry nogami, a jedyne co mogłam zrobić to jechać ją ratować. Trzy dni przepełnione stresem, łzami, brakiem snu i adrenaliną z ludzmi, który poruszyli niebo i ziemię aby pomóc odzyskać Bakalie, która otarla się o drzwi rzezni, z której żaden koń już nie wraca... Ciężko oddychając, niedożywiona i wyczerpana, ledwo stojąc na poranionych nogach i obolałych kopytach pojechała z nami do domu. Do domu, w którym będzie mogła być spokojna, gdzie nikt jej nigdy nie wykorzysta i nie skrzywdzi.


Każdego dnia marzę o tym by Bakalia na nowo zaufała ludziom, a jej stan zdrowia pozwolił na spokojne końskie życie.


Z całego serca ogromnie proszę Was o wsparcie w jej leczeniu. Dzięki odpowiedniej kuracji jesteśmy w stanie wyciszyć meczące ją objawy ciężkiej choroby oraz zadbać o jej zniszczone kopyta. Chcemy dac jej szansę na lepsze życie dzięki WASZEJ DOBROCI!

x2427ca6afcabe8e.jpeg

Przednie kopyta z widocznymi krwiakami wewnątrz, spiłowane do granic możliwości...

ic7ed53e79df3f51.jpeg

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 68

 
Kasia Kossowska
500 zł
 
ECP
500 zł
 
Lidia Stokrotka
300 zł
 
Masza
200 zł
 
Manuel Capablanca
200 zł
 
Rad Ros
200 zł
 
Monika Krasoń
100 zł
 
Ula Florek
100 zł
 
Ola Salamon
100 zł
 
Ola
100 zł
Zobacz więcej

Komentarze 12

 
2500 znaków