Na protezę nogi i rehabilitację
Na protezę nogi i rehabilitację
Nasi użytkownicy założyli 1 268 413 zrzutek i zebrali 1 466 557 356 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności2
-
Obiecałem informować darczyńców o postępach w moim zdrowiu i właśnie to robię! Aktualnie jestem na etapie całkowitego wyleczenia rany na kikucie. Nie mam już szwów, wszystko idzie w dobrym kierunku. Powoli wchodzę w etap tejpowania kikuta, co jest dla mnie nowym wyzwaniem.
Zacząłem również fizjoterapię oraz serię ćwiczeń. Uczę się schodzić i wchodzić po schodach, co jest naprawdę trudne. Zawsze musi mi towarzyszyć osoba wspierająca, a i tak często kończę na tyłku, jak przedszkolak! 😁
Chciałbym również przypomnieć, że zrzutka wciąż jest aktywna. Jeśli ktoś chciałby na nią wpłacić, będę bardzo wdzięczny za każdą pomoc. Dziękuję za wsparcie!
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Drodzy przyjaciele, znajomi i wszyscy, którzy mają w sobie odrobinę empatii. Pragnę podzielić się z Wami moją historią, która jak sądzę może dotknąć każdego z nas. w marcu w wyniku powikłań chorobowych musiałem przejść operację amputacji lewej nogi. To był dla mnie niezwykle trudny moment, nie tylko ze względu na ból fizyczny ale również psychiczny.
Kuchnia była moim życiem, moją pasją. Zawsze byłem aktywnym kucharzem, szefem kuchni angażującym się w różnorodne projekty, które dawały mi radość i satysfakcję. Teraz mam szansę na odzyskanie sprawności dzięki nowoczesnej protezie nogi oraz długiej rehabilitacji z perspektywą powrotu do normalności. Taki krok może przywrócić mi radość z codziennych aktywności, pozwolić na bieganie, jazdę na rowerze, a przede wszystkim – na powrót do kulinarnego świata, który kocham.
Jednak droga do pełni zdrowia wiąże się z ogromnymi kosztami. Cena protezy, która da mi szansę na normalne życie, wynosi około 50 tysięcy złotych. Bez niej, moje możliwości będą ograniczone, a codzienne życie stanie się walką z ograniczeniami, które znacznie utrudnią mi funkcjonowanie. Mieszkam na czwartym piętrze bez windy, co dodatkowo skazuje mnie na izolację i brak możliwości aktywnego uczestnictwa w życiu.
Z całego serca apeluję do Was, dobrych ludzi, kucharzy, całej gastronomicznej braci i wszystkich, którzy mogą pomóc. Wasza pomoc może stać się kluczem do mojego powrotu do zdrowia i normalności. Wierzę, że wspólnie możemy przełamać bariery i przywrócić mi nadzieję na lepsze jutro. Dziękuję za każdą złotówkę, każdą myśl, modlitwę i wsparcie. Dziękuję za każde udostępnienie zbiórki i zaangażowanie w jej rozpropagowanie. Razem możemy zdziałać cuda. Z Wami to się musi udać.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Andrzeju - jeszcze zatańczysz
kuchennie i na parkietach💋
Dziękuję
Życzę wytrwałości i dużo siły
Dziękuję
Od Małgorzaty Prokop-Paczkowskiej
Dziękuję
Dużo zdrowia!
Bardzo dziękuję Marta
Proszę wracać do sił, czekamy na sałatkę jarzynową! :)
No to teraz nie mam innego wyjścia. Dziękuję bardzo.