id: kp756u

Daj szansę dla mnie i mojego przyszłego dziecka!☹️

Daj szansę dla mnie i mojego przyszłego dziecka!☹️

Nasi użytkownicy założyli 1 165 784 zrzutki i zebrali 1 211 886 556 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Jestem osobą w ciąży chorą na padaczkę, tarczycę, hashimoto, mam też zaburzenia nerwicowe, nastrojów i osobowosci a także organiczne zaburzenia spowodowane przez padaczkę,czyli mam mikro uszkodzenia mózgu a padaczke mam na tle nerwowym,jestem po kilku przemocowych związkach i dzieciństwo też takie było,byłam wykorzystywana seksualnie też przez partnerów,policja nigdy nie przyjęła zgłoszenia wyśmiewali mnie wtedy ☹️mam słaby wzrok mieszkam z rodzicami, nie mogę pracować że względu na zdrowie, opiekują się mną i utrzymują rodzice, którzy sami nie mają zbyt dużo pieniędzy ledwo wiążemy koniec z końcem tata ma chore serce poruszam się tylko z opiekunem ze względu na napady padaczki, które mogą wystąpić w każdej chwili, dodatkowo potrzebuje wsparcia w codziennym życiu i przy odnowieniu domu min ociepleniu budynku remontu wewnątrz a także zdjęciu eternitu z dachu i wyremontowaniu poddasza,jestem jeszcze w ciaży w 4 miesiącu i jestem sama,partner mnie zostawił,mimo,że obiecał się dzieckiem i mną zaopiekować a uciekl do byłej i mnie olał chciał widocznie tylko seksu poczułam się jak śmieć,ojciec dziecka nie interesuje się bo muszę zrobić badania genetyczne by wytoczyć sprawę o alimenty długo nie mogłam mieć dzieci właściwie lekarz mówił,że mogę mieć problemy z zajściem lub w ogóle nie mieć dzieci no i stało się przypadkowo,tylko za późno by usunąć i nie mam na to pieniędzy i nie chce tego robić ,nie chce też oddawać ani iść do domu samotnej matki,rodzice nie wiedzą boje się,że mnie wyrzuca bo nieraz mnie chcieli wyrzucić,wymeldować,ubezwłasnowolnic☹️ nawet w zimie i musiałabym się tulac boje się biorę leki,które szkodzą dziecku nie stać mnie na leki,lekarzy,prenatalne,genetyczne,fachową opiekę,nie chce narażać zdrowia i życia mojego i dziecka ani wybierać spośród nas bardzo źle przechodzę ciążę☹️.Nie stać mnie na wychowanie,nie mam na leczenie,na opiekę,na leki nie jestem w stanie pracować,nie mam renty pozatym ciężko u nas z pracą a osoby z moimi chorobami nikt nie chce i jeszcze w ciąży☹️.Ludzie obcy nie chcą pomóc ani gmina,nikt ☹️nie stać mnie na adwokata,lekarzy,porady prawne a ci co niby pomagają pro bono nic nie pomagają tak naprawdę nie wiem już co robić to dziecko nie zasluguje na tułaczkę i takie życie☹️.Chce mu dać życie,takie,którego ja nie miałam nigdy czyli NORMALNOŚĆ.Nie pije,nie palę nie ćpam,brzydzę się nałogami i używkami,próbuje się starać o mieszkanie socjalne ale bez skutku trzeba czekać,w domu siedzę jak na szpilkach,wszystko w tajemnicy nieraz jest zimno,nie ma co jesc zawsze była bieda awantury,alkohol itd.rodzice sami starsi i schorowani potrzebują na życie,leki muszę zebrać o jedzenie i pieniądze,czasem dorobię sobie gdzieś jakieś grosze nie chce oddawać dziecka chce je wychować nie planowane co prawda ale to jest życie po prostu pogodziłam się że nie będę mieć dzieci a tu bach nagle jest niespodziewanie w wieku 33 lat,może to cud nie wiem ale jak mam się cieszyć nim skoro nie mam jak i z kim ,nie stać mnie na wychowanie,nie mam warunków w domu,nic nie mam,w dodatku potrzebuje dobrej opieki lekarskiej bo choruje przewlekle na kilka chorób i ostatnio źle wyszła cytologia 3 grupa,są zmiany przedrakowe podejrzenie guzów,polipów lub raka szyjki macicy ☹️błagam o pomoc😭😭będę wdzięczna za każdą najmniejszą kwotę nie chce oddawać dziecka,by szło do domu dziecka lub by bylo chore bo nie stać mnie na badania leczenie,rehabilitację,nie chce traumy i by trafiło do rodziny gdzie będzie przemoc,to jest jedyna istotka dla której żyję,ponieważ choruje na depresję od lat,utrudnione jest leczenie i kosztowne w tym stanie zwłaszcza chciałabym iść do lekarza co się mną zajmie fachowo,neurolog,endokrynolog,ginekolog,badania specjalistyczne,leki,opieka,pieniądze na życie gdybym nie była chora w ciąży co być może jest zagrożona nie byłoby mnie tu mogłabym normalnie pracować nikt mi nie chce pomoc nikogo moja sytuacja nie wzrusza ludzie wyśmiewają,mówią,że wymyślam,że się usprawiedliwiam,że na pewno tak nie jest.W moich stronach nikt nie wie prawdy,duszę w sobie bo rodzice by pewnie albo wyrzucili albo by gadali że wstyd sama z dzieckiem,zresztą nie ma warunków o ciąży dowiedziałam się przypadkiem będąc w szpitalu psychiatrycznym na obserwacji .Proszę ludzi dobrej woli o pomoc może tymczasowe rozwiązanie mojej sytuacji,może ktoś pomógł by załatwić mieszkanie socjalne lub mnie przygarnął na jakiś czas nie potrzebuje luksusów ,pragnę tylko żeby było cicho,ciepło,czysto czasem doraźna pomoc,może pomóc w załatwieniu renty lub pieniędzy dla osób w mojej sytuacji?proszę o pomoc ....😭☹️nie chce popełniać samobójstwa ani nic innego,chciałabym żyć jak normalny człowiek a od dziecka nie jest mi to dane ☹️😭.Chce tylko stabilizacji i normalności,nie milionów ,skromnie i normalnie ale godnie.Pozdrawiam i dziekuję za każda okazaną kwotę darczyńcom.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Dowiedz się więcej

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!

Wpłaty

nikt jeszcze nie wpłacił, możesz być pierwszy!

Nikt jeszcze nie wpłacił, możesz być pierwszy!

Wpłać

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!