Siedemnastoletni Jan Winkler jest zawodnikiem MKS Janikowo. To osoba pełna pasji i zaangażowania. Futbol jest obecny w jego życiu od chwili gdy ukończył 6 lat.

Jest bardzo lubiany wśród swoich kolegów. Zawsze uśmiechnięty i służący dobrą radą. Nigdy nie odmawiał pomocy ,gdy zaistniała taka potrzeba .

Drużyna ,której jest kapitanem pod jego wodzą awansowała do rozgrywek pierwszej ligi województwa kujawsko- pomorskiego . Wszystko szło w dobrym kierunku. Rozwój sportowy, dobre wyniki w nauce, a także nieskazitelna opinia w środowisku piłkarskim to wyznaczniki osobowości Janka.

Kłopoty zdrowotne zaczęły się dwa lata temu, gdy podczas sparingu został brutalne sfaulowany co skutkowało doznaniem urazu lewego kolana. Kontuzja okazała się być na tyle poważna, że rozbrat z piłką trwał prawie rok. W tym czasie udało się zaleczyć powstały uraz i wydawało sie, że wreszcie będzie on mógł kształtować swój talent i podnosić umiejętności sportowe. Po powrocie na boisko stał się kluczowym zawodnikiem w drużynie, gdzie grając z niezwykłą charyzmą i zaangażowaniem dążył do wyznaczonego celu kształtując mentalnie siebie i kolegów z zespołu.

Taki stan rzeczy nie trwał jednak długo. Pod koniec rundy jesiennej zaczął narzekać na coraz większy ból w kontuzjowanym wcześniej kolanie. Po licznych wizytach u specjalistów okazało się ,że niezbędna jest operacja . Stwierdzono, że konieczna jest artroskopia i trochleoplastyka z rekonstrukcją WRZUP lub medializacja guzowatości kości piszczelowej . Diagnoza brzmiała jak wyrok, gdyż dalsze próby treningów mogły by spowodować nawet wypadnięcie rzepki.

Niestety koszt operacji jest bardzo wysoki ( 30.000 zł) i MKS JANIKOWO chciałby wesprzeć finansowo rodziców Janka.

Dlatego jako klub , w którym nasz zawodnik spełniał do chwili odniesienia kontuzji swoje piłkarskie marzenia zwracamy się z apelem do wszystkich osób, które mogą wspomóc finansowo powrót Janka do sprawności i treningów piłkarskich o dokonanie wpłat na powyższy cel.