Operacja psiej terapeutki
Operacja psiej terapeutki
Nasi użytkownicy założyli 1 262 188 zrzutek i zebrali 1 449 750 670 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
EDIT:
Kilka dni temu otrzymaliśmy wynik badania histopatologicznego wyciętego w operacji guza: gruczolakorak prosty gruczołu sutkowego II stopień złośliwości. Nukę czekają kolejne badania krwi i dwa RTG oraz operacja usunięcia listwy mlecznej wraz z węzłami chłonnymi. Kwota zrzutki została więc podwyższona o kwoty z cennika podane przez weterynarza na wizycie kontrolnej 18.04.2025. Data operacji zostanie wyznaczona po wyleczeniu zapalenia ucha i oczu (koszt wizyt w związkzu z leczeniem infekcji ucha i oczu, badań i leków z zeszłego tygodnia nie uwzględniony w zrzutce wyniósł 540 zł). Ze względu na ogólny stan zdrowia psa i jego kondycję jest duża szansa, że taka operacja będzie wystarczająca, by wydłużyć Nuce życie.
....................
Nuka to kochany Maltańczyk, który mieszka z nami ponad 12 lat. Nie jest zwyczajnym psem. Jest nie tylko jak członek rodziny, ale także cudowna terapeutka, która już jako szczeniaczek nauczyła naszego młodszego syna mówić.
Krzyś ma autyzm i jak był mały, po diagnozie długo nie było prawie żadnych efektów różnych terapii. Dopiero kontakt z psem okazał się być game changerem. Każda chwila z psem okazała się odblokowywać kolejne umiejętności, jak naśladowanie czy zabawa w role i powodować skoki rozwojowe, w tym komunikację z inicjatywy dziecka. Stąd decyzja o zakupie psa, na zalecenie terapeutów. Krzyś najpierw zaczął mówić do Nuki, a potem do nas. (Więcej o tym na załączonych zdjęciach z bloga).
Przez te wszystkie lata Nuka towarzyszyła dzieciom i całej rodzinie w pięknych i trudnych chwilach, jak przeprowadzki, choroby, odrabianie lekcji czy wakacje. Maltańczyki to psy bardzo społeczne, o emocjonalności dwuletniego dziecka, mądre, szybko uczące się, więc dobrze wyszkolona Nuka jest nieformalnym asystentem Krzysia i on bardzo przeżywa teraz, że jego kochany piesek choruje, ma kołnierz po operacji i martwi się o nią i tak samo jak cała rodzina marzy o tym, by Nuka żyła z nami w zdrowiu jak najdłużej.
Niestety, to zdrowie w związku z wiekiem psa szwankuje coraz bardziej... Kilka lat temu Nuka miała operację ratującą życie w związku z ropomaciczem i usunięcie guza sutka. Teraz nagle na nas spadło kilka diagnoz: zaćma, początek zapadania tchawicy, zmiany skórne torbielowe i nowotworowe, wymagające szybkiej operacji. Aby zakwalifikować Nukę do narkozy oraz przygotować do pilnej operacji, musiały zostać wykonane szczegółowe badania z krwi, RTG, echo serca. Sama operacja i kontrole po niej to wyjątkowo duży koszt, przekraczający nasz budżet. Całość kosztów, które ponieśliśmy w ostatnich tygodniach (nie licząc dojazdów do weterynarza, specjalnej karmy i leków) to ponad 2000 zł. A możliwe, że to jeszcze nie koniec leczenia, ponieważ wciąż czekamy na wynik histopatologii wyciętego guza...Dlatego prosimy Was o finansowe wsparcie.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.