Na przetrwanie i leczenie do czasu decyzji ZUSu
Na przetrwanie i leczenie do czasu decyzji ZUSu
Nasi użytkownicy założyli 1 226 314 zrzutek i zebrali 1 348 464 698 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Cześć!
Jestem Paweł i od ponad roku jestem częstym pacjentem gabinetów psychiatrycznych.
Zmagam się z depresją i póki co, moje zdrowie się nie polepsza, przez co czekam na komisję w sprawie przyjęcia do szpitala psychiatrycznego.
Przez kilka miesięcy byłem na L4, które mimo złego stanu samopoczucia pozwalało odsunąć na jakiś czas zmartwienia dotyczące opłat za mieszkanie i drogie leczenie.
Niestety, nic nie trwa wiecznie. Przestałem sobie dawać radę. Mam na koncie 200 zł, a w kolejnym miesiącu L4 nie zostanie mi już wypłacone przez pracodawcę. Obecnie jestem w kolejce oczekujących na przyznanie świadczenia rehabilitacyjnego w ZUSie, ale sprawa bardzo się przedłuża i boję się o to, jak poradzę sobie z wydatkami w najbliższym czasie.
Mam do opłacenia mieszkanie, wizyty u psychiatrki, psychoterapię, leki i jedzenie. Nie wiem jak przetrwać najbliższy czas i dlatego proszę o wsparcie.
Moje stałe wydatki w miesiącu:
2600 zł- mieszkanie
180 x 4= 720 zł- Terapia
60 zł- Leki
300 zł- Psychiatrka
Planuję w najbliższym czasie sprzedać swoją konsolę i kilka innych rzeczy, które mam nadzieję, pozwolą mi przetrwać czas, gdy żadne świadczenie finansowe nie będzie mi przysługiwać.
Mam nadzieję, że kolejne miesiące będą dla mnie lepsze i będę w stanie stanąć na nogi w kwestii finansowej.
Dziękuję za wpłaty.
Dziękuję za każde wsparcie.
Pozdrawiam
Paweł
PS. Dodatkowe info w kontekście wysokości czynszu: obecnie rozpatruję razem ze wspierającymi mnie osobami poszukanie alternatywnego mieszkania, które nie byłoby aż tak obciążające finansowo. Mam nadzieję znaleźć coś tańszego i tym samym, być może, rozwiązać umowę za porozumieniem obu stron z uwagi na moją szczególną sytuację. Przyznam szczerze, że miałem wcześniej duży problem, żeby samotnie zabrać się za większość pragmatycznych rzeczy, w tym właśnie poszukiwania nowego mieszkania do wynajęcia. Przerażała mnie perspektywa odbicia się od bieżącego stanu rynku mieszkaniowego. Specyfika mojej choroby psychicznej wpływa także na poważne problemy z priorytetyzacją działań, znajdowaniem energii do funkcjonowania w codziennym życiu na podstawowym poziomie, prokrastynacją, lękiem społecznym i oddalaniem ważnych decyzji. Jednak z pomocą znajomych istnieje szansa, że niebawem znajdę się w lepszym położeniu.
Wypłaty celem transparentności:
- 19.03 - 350zł na opłacenie psychiatry
- 22.03 - 300zł na terapię i jedzenie
- 05.04 - 2600zł na mieszkanie
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
powodzenia
Trzymaj się mordo 🫡
Może i ukrywałem pedofilię w kościele, ale też wpłaciłem na zrzutkę Klimka w potrzebie.
Nie dużo, ale zawsze coś