Kochani,

Zwracam się do Was z ogromną prośbą o pomoc dla mojej ukochanej kotki Kiki. Kiki to młoda, pełna czułości i radości kotka, która nagle stanęła w obliczu śmiertelnej choroby – FIP (zakaźnego zapalenia otrzewnej kotów).

Diagnoza spadła na nas jak grom z jasnego nieba. FIP przez lata był wyrokiem, ale dzięki nowoczesnemu leczeniu pojawiła się nadzieja. Niestety, lek ratujący życie Kiki jest bardzo drogi, pojedyncza fiolka 8 ml to lekko ponad 70€ i starcza na 8 dni, a cała terapia trwa aż 84 dni. Każdy dzień to kolejne dawki, kolejne koszty, ale też kolejna szansa na życie. Kiki to nie tylko kot. To członek rodziny, istota, która każdego dnia wnosi do naszego życia miłość, spokój i radość. Widok jej cierpienia łamie serce, ale nie poddajemy się. Walczymy o nią – i prosimy Was o wsparcie. Tak naprawdę nawet jeśli zwróci się za samo lekarstwo będzie cudownie! Zebrane środki zostaną w całości przeznaczone na zakup leku GS-441524. Każda złotówka ma znaczenie. Każde udostępnienie pomaga dotrzeć do ludzi o dobrym sercu. Jeśli nie możesz pomóc finansowo, pomóż proszę, udostępniając tę zbiórkę dalej.

Dziękujemy z całego serca – w imieniu swoim, mojej mamy i mojej dzielnej, mruczącej wojowniczki.