Maleństwo z wydłubanym okiem pilnie potrzebuje ratunku
Maleństwo z wydłubanym okiem pilnie potrzebuje ratunku
Nasi użytkownicy założyli 1 235 103 zrzutki i zebrali 1 375 190 337 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności1
-
Czytaj więcejKochani, tak bardzo chcielibyśmy przekazać Wam dobre wiadomości... niestety, malec nadal walczy o życie.
Operacja oka się powiodła. Oczodół zostal oczyszczony i zszyty. Ale po operacji stan zdrowia kotka ciągle się pogarsza.. kotek złapał wirus, którego lekarze nie potrafią nazwać. Część objawów jest podobna do kociego kataru o bardzo mocnym przebiegu, ale wiele z nich totalnie do niego nie pasuje. Maluch od drugiej doby po operacji, aż do teraz, jest na kroplówkach. Odmawia jedzenia i picia. Temperatura jego ciała jest o dwa stopnie niższa od prawidłowej, i pomimo ciągłego wygrzewania, nie chce się podnieść. Ma ogromne problemy z oddychaniem, lekarze co kilka dni wdrażają nowe lekarstwa, ale nadal nie ma nawet cienia poprawy. Oczko jednak, nie poddaje się. Pomimo tego, że jest jeszcze maleństwem, walczy bardzo dzielnie o każdy dzień. Chce żyć. Testy białaczkowe oraz na koci tyfus wyszły ujemne, badania krwi nie podpowiadaja nam nic. Maluch wygląda tragicznie i rokowania są ostrożne. Choroba trwa już 14dni... Opadamy z sił. Codziennie czekamy na choć maleńki krok naprzód...ale wierzymy, że leczenie wreszcie przyniesie skutki i bardzo prosimy o dalsze wsparcie. Jest ciężkoNikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Wychudzony, odwodniony, potwornie zarobaczony, totalnie bez sił...ale walczy. Okaleczony Malec potrzebuje pilnej operacji!
Dostaliśmy zgłoszenie. Na jedno z gospodarstw w mieście Tłuszcz podrzucony został ten 4miesięczny kociak .Zobaczyliśmy Go i kolana się pod nami ugięły. Pusty oczodół, z którego wystawały odchody zmieszane ze słomą, wystający kręgosłup i robaki, które zostały nam na rękach. Widok był straszny.
Malec nie ufał człowiekowi. ale nie miał sił uciekać. Natychmiast przewieźliśmy Go do kliniki.
Lekarze wstępnie oczyścili pusty oczodół, w którym rozwinął się już spory stan zapalny. Nie wiemy, co się stało...czy skrzywdził go człowiek? Czy to uraz mechaniczny? Możemy rozważać, ale to nic nie da. Musimy działać!
Badania krwi wykazały anemię i odwodnienie, ale to nic dziwnego. Potworny ból uniemożliwiał kociakowi jedzenie i picie. Nie chcemy sobie nawet wyobrażać, co ten Maluch czuł.
Lekarze podali silne antybiotyki, leki przeciw bólowe i kroplówkę. Po 10 minutach spędzonych w gabinecie, kotek zaczął mruczeć i wtulać się w nas jak dziecko.
Operacja oczyszczenia oczodołu, usunięcia wszelkich pozostałości spojówki, trzeciej powieki i gruczołów łzowych wyznaczona jest na wtorek, bo organizm jest za słaby na narkozę. Musimy podbudować kotka i choć trochę zaleczyć stan zapalny, poczekać aż oczyści się z pasożytów. Nie możemy jednak zwlekać
Serdecznie prosimy o pomoc. Każda złotówka wpłacona na tę zbiórkę, dla Oczka oznacza życie <3
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
