Na odbudowę domu po pożarze
Na odbudowę domu po pożarze
Nasi użytkownicy założyli 1 244 058 zrzutek i zebrali 1 395 936 892 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności1
-
Dzisiaj zaczęły się pierwsze prace rozbiórkowe w domu. Mieszkanie powoli pustoszeje, kontenery się zapełniają. Sprzątamy, wynosimy co tylko się da. Nie obyło się bez łez..., ale dzięki Waszym wpłatom pojawiła się się nadzieja. Dziękujemy za każdą złotówkę!!
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Każdy ma miejsce które nazywa domem. Miejsce, w którym jest ciepło, bezpiecznie… Dom to miejsce, w którym problemy zmniejszają swoją moc. Takim miejscem był dom mojej przyjaciółki Karoliny. Dom o otwartych drzwiach dla każdego. Dom o cieple, które dawało poczucie bezpieczeństwa. Dom wypełniony miłością i troską. Jeszcze raz dom dla każdego – czy to człowieka, czy zwierzęcia. Ja też wiele razy znalazłam tam spokój i zrozumienie. Tutaj kawa smakowała inaczej, tutaj godziny spędzone w ogrodzie dawały możliwość zapomnienia o rozterkach.
Mama dziewczyn Dorota - pielęgniarka, Karolina – lekarz weterynarii, Ola- informatyk. One i ich ratowane zwierzęta- to był ich dom, ich miejsce na ziemi. A teraz ten dom straciły. W sobotę 18.01.2025 o 2.00 ich bezpieczne miejsce zniknęło. Pożar, który wybuchł i w ostatnim momencie wybudził z błogiego snu – zabrał wszystko. Najważniejsze było- uratować siebie, życie i trzy koty. Mimo stojących murów – środek domu – jego serce zostało objęte niszczącym płomieniem, a w konsekwencji szybko rozprzestrzeniającego się dymu i sadzy każde pomieszczenie w domu jest do generalnego remontu. Serce domu pokryła ciemność. Ciemność, która odebrała dziewczynom spokojne życie. Dach nad głową. Zabrała wspomnienia, pamiątki i cały dobytek. Pozostawiając pogorzelisko do ogarnięcia. Mury stoją, a serce spłonęło. Ale pamięć o tym miejscu- nie. I to ile One robiły dla innych istot – również nie.
Dom jest do kapitalnego remontu, bo tam gdzie nie dotarł ogień, dotarła toksyczna sadza i woda po akcji gaśniczej. Dziewczyny straciły prawie wszystko…Ubrania, meble, sprzęty, pamiątki…
Dlatego zwracamy się do znajomych i nieznajomych, z prośbą o pomoc w stanięciu na nogi i umożliwienie właścicielkom powrotu do ich azylu. Ubezpieczenie prawdopodobnie nie pokryje wszystkiego, a dziewczyny chcą jak najszybciej ruszyć z remontem i zobaczyć choć cień nadziei… Mamy nadzieję, że ten dom odzyska swój blask i będzie dalej ostoją dla innych w potrzebie.
Zakładam tą zbiórkę ja, bo dziewczynom trudno prosić o pomoc, ciężko im się odnaleźć w tej sytuacji, a ja w trudnym momencie życia znalazłam u dziewczyn schronienie i rodzinne ciepło. Teraz chcę im się odwdzięczyć. Wszystkie środki trafiają bezpośrednio do nich.
W tym miejscu, chcemy również mocno podziękować służbom, które brały udział w akcji i udzielili im pomocy, dzięki czemu opuściły dom całe i zdrowe.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
dużo wsparcia i całuski od Elekta i Leona
Powodzenia! Od Michała, Ani, Tymka i Julka!