W czerwcu mieliśmy jechać na Safarii i tańczyć w Malindi. To miasto niedaleko Mombasy. Koronawirus i zamknięte granice uniemożliwiły nam wyjazd. Dla nas to jeden wyjazd w życiu mniej. Dla ludzi stamtąd to strata całego zarobku na jedzenie i wodę.

Rejon ten utrzymuje się jedynie z turystyki. Brak turystów to brak zarobków na żywność i wodę. Afryka nie ma pomocy rządu. Nie mają też możliwości pójść do pracy czy dorbić przez intenet. Ludzie głodują.

Mimo, że w Europie jest ciężko my mamy możliwości. Jeśli nawet przez chewilę nie pracujemy mamy banki, przyjaciół, opiekę społeczną bo o niemalże zerowej pomocy od Państwa zwanej Tarczą nie wspomnę.

Tam nie ma nic.

Chcemy zebrać 350 Dolarów, aby Ci ludzie mogli zakupić jedzenie na najbliższy miesiąc, może troche więcej. Na ten moment zależy mi aby zerbrać pieniądze na podstawowe produkty jak mąka na Ugali, ryż i olej. To tylko 1500 zł. Jeśli każdy znasz wpłaci po 2-5 zł szybko uzbieramy kwotę. Dla nas to bochenek chleba dla tych ludzi to życie. Na stronie szkoły Queen of Dance Studio będziemy zamieszczać zdjęcia z pomocy abyście widzieli co zrobiliście dla tych ludzi. Zapraszam do udziału w akcji i pomocy.