id: kthum8

Pomóż mi stanąć na łapki

Pomóż mi stanąć na łapki

Nasi użytkownicy założyli 1 177 433 zrzutki i zebrali 1 229 809 656 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności3

  • Nie wiem jak mam dziękować Kochani, dzięki Wam Ludziom o Wielkich Sercach Lusia miała już badanie tomografem. Zawiozłam ją 17 lipca do Rzeszowa i czekamy na wyniki . Obiecano zrobić opis najpóźniej na poniedziałek, niestety nadal czekamy. Jak tylko otrzymam opis zamieszczę aktualizację. Lusia niestety nadal nie chodzi na tylne nózki, nie może się na nich nawet podnieść. Czekam z niecierpliwością na diagnozę. Jeszcze raz ogromnie DZIĘKUJĘ Kochani za okazaną Dobroć.
    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.

Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.

Opis zrzutki

Lusia - łagodna kochająca ludzi, koty, psy i cały świat koteczka której świat zawalił się jednego dnia , straciła kontrolę w tylnych łapkach. Przyczyna nie znana.

Lusia musi miec jak najszybciej zrobione badanie Tomografem Komputerowym, badania tarczycy , ponowną biochemię i morfologię.

Jedyna nadzieja że szybko zrobiony tomograf wskaże przyczynę ucisku w rdzeniu i będzie można skutecznie leczyć niedowład tylnych nóżek

Badania USG i RTG nie wykazały zadnych zmian, wyniki badan krwi na początku leczenia 7 tygodni temu były idealne

Lusia nie może chodzić, sterydy i środki antyzapalne działają krótkotrwale, nie przynoszą trwałej poprawy, Z powodu braku ruchu i przyjmowanych lekarstw ma problemy z jelitami i żołądkiem. Widacże przy każdej próbie poruszenia się odczuwa ból.

Błagam pomóżcie mi uzbierać środki na jak najszybsze badanie tomografem, jest wolny termin 17 lipca, jest szansa dla Lusi !

Od 7 tygodni jeżdzę z Lusią codziennie do lecznicy na zastrzyki, kontrole. rzez 14 dni codziennie woziłam ją na terapie laserem. Zrobiłam jej morgologie, biochemie, RTG, USG. Leczenie do tej pory wyniosło 1 500 zł . Lusia wymaga lekkostrawnej diety, podkładów, bo nie zawsze uda się jej dotrzeć do kuwety. Lusia nie jest moim jedynym kotem, mam pod opieka 5 kotów, uratowanych i przygarniętych z ulicy, po przejściach, Karmię i leczę 2 dzikuski ogrodowe.

Leczenie Lusi pochłonęło moje oszczędności. Tak bardzo chciałabym jej pomóc w powrocie do zdrowia i dlatego proszę Was o pomoc

Proszę pomóżcie mi uratować Lusię!!!

Od wielu lat ratuję bezdomne kocie biedy , przygarniam, leczę, kastruję z własnych pieniędzy, znajduję im domy. Pomagam prowadzić bazarki innym kotolubnym, przeznaczam fanty dla innych kotków w potrzebie.teraz ja proszę o pomoc dla Lusi

Lusia jest leczona w Lecznica Weterynaryjna Animalia Medica Nowy Sącz , jej przypadek konsultowałam tez wdwóch innych lecznicach. Jej kartoteka i koszty są do wglądu. W tym tygodniu muszę opłacić ponowne badania krwi i badania na tarczycę . Na tomograf zawiozę ją do Rzeszowa , wstępnie umówiłam ją na 17.07

Wierzę że razem postawimy ja na łapki...

Bardzo proszę o pomoc, nie pozwólmy jej dłużej cierpieć

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 27

MS
Marzena Styczeń
MD
Marcin Drews
100 zł
MM
Marta
100 zł
MC
Magdalena Chmielewska
DK
Dorota Karbowiak
50 zł
PI
Paweł i Maks
50 zł
PI
Anna i Jan
50 zł
WS
Wiesława Skiepko
50 zł
RF
R.F.
50 zł
MO
50 zł
Zobacz więcej

Komentarze 7

 
2500 znaków