Pomóż mi stanąć na łapki
Pomóż mi stanąć na łapki
Nasi użytkownicy założyli 1 231 419 zrzutek i zebrali 1 363 830 375 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności3
-
Nie wiem jak mam dziękować Kochani, dzięki Wam Ludziom o Wielkich Sercach Lusia miała już badanie tomografem. Zawiozłam ją 17 lipca do Rzeszowa i czekamy na wyniki . Obiecano zrobić opis najpóźniej na poniedziałek, niestety nadal czekamy. Jak tylko otrzymam opis zamieszczę aktualizację. Lusia niestety nadal nie chodzi na tylne nózki, nie może się na nich nawet podnieść. Czekam z niecierpliwością na diagnozę. Jeszcze raz ogromnie DZIĘKUJĘ Kochani za okazaną Dobroć.
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Lusia - łagodna kochająca ludzi, koty, psy i cały świat koteczka której świat zawalił się jednego dnia , straciła kontrolę w tylnych łapkach. Przyczyna nie znana.
Lusia musi miec jak najszybciej zrobione badanie Tomografem Komputerowym, badania tarczycy , ponowną biochemię i morfologię.
Jedyna nadzieja że szybko zrobiony tomograf wskaże przyczynę ucisku w rdzeniu i będzie można skutecznie leczyć niedowład tylnych nóżek
Badania USG i RTG nie wykazały zadnych zmian, wyniki badan krwi na początku leczenia 7 tygodni temu były idealne
Lusia nie może chodzić, sterydy i środki antyzapalne działają krótkotrwale, nie przynoszą trwałej poprawy, Z powodu braku ruchu i przyjmowanych lekarstw ma problemy z jelitami i żołądkiem. Widacże przy każdej próbie poruszenia się odczuwa ból.
Błagam pomóżcie mi uzbierać środki na jak najszybsze badanie tomografem, jest wolny termin 17 lipca, jest szansa dla Lusi !
Od 7 tygodni jeżdzę z Lusią codziennie do lecznicy na zastrzyki, kontrole. rzez 14 dni codziennie woziłam ją na terapie laserem. Zrobiłam jej morgologie, biochemie, RTG, USG. Leczenie do tej pory wyniosło 1 500 zł . Lusia wymaga lekkostrawnej diety, podkładów, bo nie zawsze uda się jej dotrzeć do kuwety. Lusia nie jest moim jedynym kotem, mam pod opieka 5 kotów, uratowanych i przygarniętych z ulicy, po przejściach, Karmię i leczę 2 dzikuski ogrodowe.
Leczenie Lusi pochłonęło moje oszczędności. Tak bardzo chciałabym jej pomóc w powrocie do zdrowia i dlatego proszę Was o pomoc
Proszę pomóżcie mi uratować Lusię!!!
Od wielu lat ratuję bezdomne kocie biedy , przygarniam, leczę, kastruję z własnych pieniędzy, znajduję im domy. Pomagam prowadzić bazarki innym kotolubnym, przeznaczam fanty dla innych kotków w potrzebie.teraz ja proszę o pomoc dla Lusi
Lusia jest leczona w Lecznica Weterynaryjna Animalia Medica Nowy Sącz , jej przypadek konsultowałam tez wdwóch innych lecznicach. Jej kartoteka i koszty są do wglądu. W tym tygodniu muszę opłacić ponowne badania krwi i badania na tarczycę . Na tomograf zawiozę ją do Rzeszowa , wstępnie umówiłam ją na 17.07
Wierzę że razem postawimy ja na łapki...
Bardzo proszę o pomoc, nie pozwólmy jej dłużej cierpieć
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Oby wszystko skończyło się dobrze.Zdrowiej Lusiu
Oj, bardzo tego pragnę, narazie jest źle, oby dało się postawic diagnozę i potem wyleczyć Lusię . Dziękuję bardzo za pomoc
Dorzucam grosik, postaram się potem coś jeszcze podesłać, tymczasem trzymam kciuki, a innych zachęcam do wsparcia!
Z całego serca dziękuję w Imieniu Lusi i Moim za okazane serce i wpłatę, dziękujemy
Z całego serca dziękuję wszystkim, którzy wpłacili pieniążki dla Lusi, tomograf juz umówiony na 17 lipca. Proszę o dalsze udostępnienia, o wsparcie dla Lusi, każda złotówka daje Lusi szansę i nadzieję. Dziekuję
Lusiu, zdrowiej kiciuniu ♥
Dziękuję z całego serca w imieniu swoim i Lusi