id: kukgjb

Pomóżmy Michałowi powrócić do normalnego życia!

Pomóżmy Michałowi powrócić do normalnego życia!

Organizator przesłał dokumenty potwierdzające wiarygodność opisu zrzutki
Wpłaty nieaktywne - wymagane działanie Organizatora zrzutki. Jeśli jesteś Organizatorem - zaloguj się i podejmij wymagane działania.

Nasi użytkownicy założyli 1 156 411 zrzutek i zebrali 1 200 495 196 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności1

  • W imieniu Michała DZIĘKUJEMY WSZYSTKIM, którzy wpłacili każdą złotówkę na operację. Michał jest już po operacji w klinice i czuje się dobrze. Według doktora zabieg rekonstrukcji kolana przebiegł pomyślnie. Przez najbliższy miesiąc nie może obciążać nogi, lecz po tym okresie zaczyna specjalistyczną rehabilitację. Jeszcze raz DZIĘKUJEMY !!! Wkrótce podamy kolejne informacje.
    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.

Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.

Opis zrzutki

"Michała czeka operacja rekonstrukcji kolana oraz kilka miesięcy ciężkiej i kosztownej walki o pełną sprawność. Wierzymy, że operacja i intensywna rehabilitacja postawią Michała na nogi i już wkrótce razem z nami będzie mógł spędzać aktywnie czas."

"Michała czeka operacja rekonstrukcji kolana oraz kilka miesięcy ciężkiej i kosztownej walki o pełną sprawność. Wierzymy, że operacja i intensywna rehabilitacja postawią Michała na nogi i już wkrótce razem z nami będzie mógł spędzać aktywnie czas."

Michał Rokita to nasz dobry przyjaciel, partner wspinaczkowy, górski kompan i brat. Razem pokonaliśmy wiele kilometrów w pionie i jeszcze więcej po ośnieżonych szlakach Tatr i Alp. Góry, wspinaczka wielowyciągowa oraz fotografia od lat są pasją i siłą napędową życia Michała. Każdy urlop, każdy wolny weekend, każdy wolny dzień Michał spędzał w górach lub na ukochanej Jurze.

Zawsze przygotowany, dobrze zorganizowany pokonał wiele dróg wspinaczkowych w Polsce i poza jej granicami. To dzięki jego pasji i zmysłowi artystycznemu mamy tyle pięknych zdjęć i filmów z wypraw które razem przeżyliśmy.

W lipcu, korzystając z pięknej pogody i bardzo dobrych warunków Michał wraz z kolegą obrał kierunek na Wysokie Taury. Podczas zejścia ze szczytu Hochgall (3 436 m n.p.m.), na wysokości około 2800m n.p.m. doszło do obrywu skalnego. Michał wraz z oderwanym kawałkiem skały stoczył się stromym zboczem skalnym około 100m.

Kiedy partner zszedł do Michała, ten już był nieprzytomny. Z pod kasku sączyły się stróżki krwi. Na miejsce przyleciał helikopter ratunkowy. Ratownicy przetransportowali Michała do szpitala.

W szpitalu w Bolzano lekarze rozpoczęli walkę o życie i zdrowie Michała. Badania wykazały obrażenia wielonarządowe – złamanie wielu żeber, zalane krwią płuca, uszkodzony kręgosłup i wiele urazów zarówno w prawej jak i lewej półkuli mózgu, doszło do przesunięcia struktur mózgowych.

Z dnia na dzień stan Michała był coraz bardziej stabilny, a mimo to nie odzyskiwał świadomości. Kolejne badania potwierdziły najgorsze obawy lekarzy – uszkodzony pień mózgu. Lekarz prowadzący nie ukrywał, że urazy głowy Michała są bardzo rozległe, czego konsekwencją jest śpiączka. Michał jeśli się kiedyś wybudzi to najprawdopodobniej za kilka-kilkanaście miesięcy.

Michał został w śpiączce przetransportowany samolotem medycznym do Polski (Szpital Świętej Barbary w Sosnowcu) na oddział intensywnej terapii, gdzie wybudził się po czterech tygodniach. Każdego dnia zauważalny jest malutki progres, zwiększa się zakres ruchu prawej strony ciała, jest pionizowany i zaczyna naukę chodzenia przy chodziku.

W szpitalu Michał spędził trzy miesiące na oddziałach intensywnej terapii, neurologii i rehabilitacji.

Po siedmiu miesiącach od wypadku Michał samodzielnie porusza się o kulach. Jednak do pokonania dłuższych odległości cały czas potrzebuje wózka. Powodem braku możliwości samodzielnego poruszania się jest bardzo złożone uszkodzenie kolana, którego doznał podczas wypadku. Rehabilitacja kolana jest utrudniona spastycznością prawej strony ciała. Michał cały czas potrzebuje rehabilitacji w tym także neurologicznej. Z uwagi na rozległość i złożoność uszkodzeń kolana zachodzi konieczność operacji w prywatnej specjalistycznej klinice. Po powtórzeniu badania rezonansu magnetycznego kolana w lutym tego roku okazało się, że dodatkowo trzeba będzie przeprowadzić osteotomię kości piszczelowej – co wiąże się z dodatkowymi kosztami. Termin operacji został ustalony na połowę marca br.

Michała czeka teraz operacja rekonstrukcji kolana oraz kilka miesięcy ciężkiej i kosztownej walki o pełną sprawność. Wierzymy, że operacja i intensywna rehabilitacja postawią Michała na nogi i już wkrótce razem z nami będzie mógł spędzać aktywnie czas.

Ubezpieczenie sportowe Michała wystarczyło na pokrycie kosztów ratownictwa, pobytu w szpitalu w Bolzano i transportu lotniczego do Polski.

Teraz rodzina musi sobie radzić finansowo sama. Większą część kosztów leczenia operacyjnego pokrywa najbliższa rodzina.

Jednak ze względu na wysokie koszta rekonstrukcji kolana oraz późniejszą rehabilitację w klinice prosimy Was o pomoc finansową dla naszego przyjaciela Michała.

Sytuacja jaka spotkała Michała mogła się wydarzyć każdemu z nas. Młody, wysportowany człowiek o głowie pełnej pomysłów i planów nagle traci wszystko co napędzało go do życia.

Pomóżmy Michałowi powrócić do normalnego życia!

Linki stron tworzonych przez Michała:

Zobaczycie tu jego niektóre zdjęcia i filmy.

https://www.facebook.com/FakerFakerKlama

https://www.youtube.com/channel/UCak9dQY9YYO3IdJ6mAn5koA

https://www.filmywspinaczkowe.pl

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 267

preloader

Komentarze 35

 
2500 znaków