id: hj34pd

Lecznie naszej Lenki

Lecznie naszej Lenki

Nasi użytkownicy założyli 1 158 487 zrzutek i zebrali 1 203 335 323 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Witam kochani.

Zwracam się do Was z prośbą o pomoc w zbiórce pieniędzy na leczenie naszej kochanej Lenki. Lenka jest 3 dzieckiem w Polsce z taką mutacją genową. Nasi lekarze rozkladają ręce. Musimy szukac pomocy za granicą. Nasza codzienność to walka o jej kolejny dzień. Nie wiem co przyniesie nam jutro. Lenka urodziła się w 38 tygodniu ciąży poprzez cesarskie cięcie. Było to konieczne, ponieważ niebezpiecznie spadało jej tętno. Wtedy pierwszy raz tak bardzo się o nią bałam. Po porodzie moja córeczka była znacząco opuchnięta, Jak się później okazało, było to jednym z objawów zespołu genetycznego. Dodatkowo urodziła się z dodatkowym palcem u prawej stopy.f9fde3c608ebaffe.jpgi5cec00efba223ce.jpg

Te pierwsze widoczne znaki nie były tak poważne jak kolejne! A niestety pojawiały się jedne za drugimi… Lence zdiagnozowano szmer nad sercem i obustronny niedosłuch. Od początku pierwszych swoich dni odczuwaliśmy jej słabą odporność. Lenka około 15 razy miała zapalenie uszu z wysięgiem ropnym. Właściwie co tydzień infekcje różnego pochodzenia. n4111c0009e7ccaa.jpg


Bardzo dużo pieniędzy wydajemy na leki, które w jej przypadku są koniecznością. Jesteśmy przynajmniej 3 razy w tygodniu u lekarza.


Nasza Lenka ma ponad 20 wad których z wciąż przybywa ponieważ ta mała istotka ma w sobie gen który wciąż mutuje i powoduje spustoszenie w jej małym organizmie. Lencia miała i nadal ma m.in. płyn w uszach, rozszczep podniebienia, niedosłuch obustronny, zaburzenia napięcia mięśniowego, dysmorfię twarzy, opóźniony rozwój mowy,torbiel podpajęczynówkową na skroni lewej, problem z nerkami i zastój w pęcherzu. 

Ponadto dodatkowy palec stopy prawej (już po operacji), przykurcze kolan, stopy płasko koślawe, Coloboma oka prawego, podwyższone chlorki w pocie i zagrożenie wystąpienia mukowiscydozy.

Wspomniany już szmer nad sercem, zaburzenie odporności, cienkie i wypadające włosy, bardzo uciążliwe atopowe zapalenie skóry, alergię pokarmową i refluks!

To zdecydowanie zbyt wielki ciężar dla tak małego i niewinnego życia. Moja córka nadal nie wie, co to beztroska i dzieciństwo. Nie wiem, czy kiedykolwiek i bez pomocy innych uda nam się wyjść na prostą. Boję się każdej kolejnej, chociaż koniecznej wizyty.

Lena Salamondra

Z większości badań i szpitali wracam z kolejną wypisaną od góry do dołu dokumentacją. Kładę ją do wypchanej po brzegi teczki i myślę, jak długo będzie to jeszcze trwać? Ile nieszczęść może mieścić w sobie tak mały organizm? Ile jeszcze wytrzyma? 

Moje dziecko musi być cały czas rehabilitowane, gdyż dochodzi do osłabienia mięśni i ich spastyczności. Córka ma dużo zajęć terapeutycznych i niekończące się wizyty u specjalistów. Wszystko załatwiamy w większości prywatnie, ze względu na błyskawicznie zmieniający się stan zdrowia. Lena ma aparaty słuchowe w obu uszkach. 

Przy jej chorobie nie wiemy tak naprawdę nic! Jak będzie wyglądało jutro, następny miesiąc czy kolejne lata. Tym bardziej boimy się, że przez brak funduszy zaniedbamy jej stan… 

Lenka ma zabrane dzieciństwo i jest tym bardzo zmęczona. Wszyscy najbliżsi, będący wokół niej musimy mieć siły i pozytywne nastawienie, żeby dodawać jej otuchy! 

Niestety trudno nam myśleć pozytywnie, gdy nie wiemy, jak długo będziemy w stanie walczyć o jej zdrowie… 

Prosimy, błagamy o pomoc dla naszej małej Lenki!p5be71c23671624c.jpgeebc2c354d9477c7.jpgp539b07209c53b2b.jpgy91f5dd281e50c35.jpgn74f559ab4268655.jpguae147ccc1775c5e.jpg

Rodzina


Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Lokalizacja

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 546

preloader

Komentarze 24

 
2500 znaków