Na rachunki za prąd dla Państwa Migasów
Na rachunki za prąd dla Państwa Migasów
Nasi użytkownicy założyli 1 226 779 zrzutek i zebrali 1 349 919 788 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Państwo Janina i Jan Migasowie to małżeństwo serdecznych ludzi wieku emeryckim. Mieszkają w dużym, 70-metrowym mieszkaniu kwaterowanym w okolicach centrum Krakowa. Niestety Państwo Migasowie już drugą zimę pozostają bez ogrzewania. Na przełomie maja i czerwca 2020 roku nastąpiła awaria - urwana zostałą rura odprowadzająca spaliny z pieca gazowego na dach. W mieszkaniach sąsiadów zaczęły ulatniać się spaliny. Straż pożarna odnalazła przyczynę awarii, a pogotowie gazowe odcięło Państwu Migasom gaz.
Okazuje się, że awaria zbiegła się w czasie z nadbudową piątego piętra na szczycie kamienicy w której mieszkają Państwo Migasowie. Osobę odpowiedzialną za ten stan rzeczy wspólnota mieszkaniowa widzi w inwestorze , on jednak nie poczuwa się do odpowiedzialności.
Sprawą już od roku zajmują się Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego i Prokuratura Okręgowa w Krakowie, podczas gdy Państwo Migasowie pozostają bez ogrzewania i ciepłej wody. Cierpią z zimna i nie mogą się normalnie wykąpać - podgrzewają wodę w garnkach na kuchence i myją się w miskach. Obiady przygotowują na starej kuchence elektrycznej, ale najczęściej tylko zupę, bo kuchenka pobiera zbyt dużo prądu. Kuchnię ogrzewali małym grzejnikiem elektrycznym, ale zrezygnowali kiedy zobaczyli rachunek za prąd. Za dwa tygodnie poza sezonem grzewczym przyszło im zapłacić 1300 zł. W kuchni temperatura wynosi około 12-13 stopni, w pozostałych pokojach około 7-9 stopni.
Stowarzyszenie Ruch Sprawiedliwości Społecznej Piotra Ikonowicza zakupiło dla Państwa Migasów dwa grzejniki olejowe, ale nie jest w stanie opłacać za Państwa Migasów rachunków za prąd. Dlatego wystosowujemy apel do wszystkich ludzi dobrej woli i prosimy o wpłaty na poczet rachunków za prąd państwa Migasów. Pani Janina w obawie przed kolejnym wysokim rachunkiem wyłącza grzejniki lub zmniejsza ich moc. Grzejnik w sypialni pani Janina włącza tylko na chwilę przed snem, bo w pokoju jest bardzo zimno. Ze względu na różnicę temperatur i parowanie z kuchenki elektrycznej w mieszkaniu pojawił się grzyb.
Państwo Migasowie, choć za wszelką cenę starają się nie stracić dobrego ducha, są na skraju załamania. Pani Janina łapie infekcje. Nachodzą ją dreszcze, gorączkuje. Oboje z mężem obawiają się najgorszego - zapalenia płuc. Czują się rozgoryczeni, nikomu niepotrzebni i przerażeni, bo wszystko bardzo drożeje. Mają tylko jedno marzenie. Chcieliby nie zamarzać z zimna, a w przyszłości mieć ciepłą wodę w kranie. Całymi dniami siedzą w kuchni w kurtkach i czapkach, wciąż gotują wodę i piją herbatę, by się rozgrzewać, ale niewiele to pomaga.
Potrzebna jest każda złotówka na poczet przyszłych rachunków za prąd, którego ceny idą w górę. Staruszkowie nie będą w stanie zapłacić takich rachunków, bo nie starczy im na jedzenie, opłaty za mieszkanie i wykupienie lekarstw. Ruch Sprawiedliwości Społecznej w imieniu Państwa Migasów prosi wszystkich ludzi dobrej woli o wsparcie. Nie możemy zgadzać się na świat, w którym starsze osoby traktowane są jako niepotrzebny balast. Nie możemy zgadzać się na świat, w którym fanaberia inwestora staje się prawem. Nie możemy zgadzać się na świat, w którym takie osoby jak Pani Janina i jej mąż muszą rezygnować z ciepłego posiłku by wziąć ciepłą kąpiel.
Piotr Pacześniak
Stowarzyszenie Ruch Sprawiedliwości Społecznej
Biuro Społecznego Rzecznika Praw Obywatelskich
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
mam nadzieje ze cala suma trafi do tej rodziny i pomoze im we wszystkich problemach ( a nie ze pan da im 5 tys zl a reszte dla siebie )
Szanowny Panie, gdyby działacze Ruchu Sprawiedliwości Społecznej i biura SRPO działali tak jak Pan się obawia, już dawno straciliby zaufanie społeczne. Proszę się nie martwić, cała suma trafi do Państwa Migasów.
Kochani to wspaniale co robimy dla tych ludzi. I mysle, ze ich wdziecznosc jest nie do opisania. Jednak ja mam pytanie do organizatora zbiorki jaki jest koszt naprawy i montarzu rury odprowadzajacej spaliny czy cokolwiek jest jeszcze tam do zrobienia aby zapewnic im spokoj i normalne funkcjonowanie. Zebranie pieniedzy na zaplacenie rachunkow za prad nie jest rozwiazaniem docelowym. Pieniadzy za jakis czas zabraknie a problem nadal pozostanie
Szanowna Pani. Pani pytanie jest jak najbardziej zasadne. Koszty napraw zostaną określone przez rzeczoznawców, będą kontynuowane negocjacje ze wspólnotą mieszkaniową, a w programie Uwaga pokazany zostanie materiał będący kontynuacją poprzedniego odcinka. Chcemy uniknąć rozwiązań doraźnych.
Mam nadzieję, że te pieniądze dadzą państwu możliwość życia w ciepłym i spokojnym domu. Życzę dużo zdrowia !
Czekam z niecierpliwością na błogi uśmiech i spokój w sercach tych przecudownych ludzi. Powodzenia! :)
To wstyd, że postronni ludzie muszą organizować zbiórki na portalach takich jak ten, aby zebrać 5000 zł. SZOK, że nikt z władz tego miasta, wiedząc o tej sytuacji sam nie podjął takich kroków lub na drodze wyjątku nie rozdysponował tej kwoty na naprawę. Jestem oburzona, że żyje w takim kraju, z takimi władzami. Nie godzę się na to. Moje podatki są również po to, aby w takich wyjątkowych/losowych sytuacjach pomagać. Nie chcę płacić na nierobów z rządu i władz! Jedyna nadzieja w ludziach i zbiórkach takich jak te, ale to nie powinno tak wyglądać. To nie była kwota z kosmosu, naprawdę!