Choroba postępuje. Twoje wsparcie zatrzyma jej bieg
Choroba postępuje. Twoje wsparcie zatrzyma jej bieg
Nasi użytkownicy założyli 1 272 180 zrzutek i zebrali 1 477 429 913 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Czy wyobrażasz sobie, że Twój dom zmienia się w labirynt przeszkód?
Że każdy krok, każde podniesienie ręki, każde zejście ze schodów staje się walką o niezależność?
Ja tak właśnie żyję.
Mam na imię Wioletta Wisła-Szumska.
Mam 47 lat.
Kilka lat temu zaczęła się moja walka z ataksją rdzeniowo-móżdżkową - rzadką chorobą neurologiczną, która każdego dnia odbiera mi siły.
Ataksja jest tak rzadka, że w Polsce cierpi na nią mniej niż tysiąc osób.
To oznacza, że statystycznie w jednej miejscowości nie ma ani jednej osoby z tą chorobą.
Nie istnieją wyspecjalizowane ośrodki na każdym rogu ulicy.
Nie ma gotowych ścieżek leczenia.
Każdy etap terapii to szukanie specjalistów, podróże, koszty i ogromny wysiłek organizacyjny.
Ale nie zamierzam się poddać.
Nie marzę o wielkich rzeczach.
Chcę po prostu przejść przez mieszkanie bez lęku.
Przygotować sobie śniadanie.
Wyjść do ludzi i czuć się częścią świata, a nie więźniem własnego ciała.
Codzienność, która dla wielu jest naturalna, dla mnie staje się wyzwaniem.
Ataksja zabiera pewność każdego kroku.
Muszę trzy razy zastanawiać się, zanim podniosę filiżankę.
Każdy dzień to nauka na nowo, jak funkcjonować w świecie, który nie chce zwalniać wtedy, gdy ja muszę.
Jedyną szansą, by nie pozwolić chorobie wygrać, jest intensywna rehabilitacja neurologiczna:
-sesje metodą PNF i Bobath,
-kinesiotaping i treningi równowagi,
-stymulacja układu nerwowego
-konsultacje logopedyczne i neurologiczne
Bez codziennego wysiłku mój świat stanie się coraz mniejszy - od mieszkania, przez pokój, aż po łóżko.
Na co zbieram środki?
Każda złotówka trafia bezpośrednio na finansowanie mojej rehabilitacji:
-intensywne sesje fizjoterapeutyczne,
-specjalistyczne terapie wspomagające samodzielność,
-zakup sprzętu do ćwiczeń i stymulacji w domu,
-niezbędne konsultacje specjalistyczne,
Koszt miesięcznej rehabilitacji przekracza 4 000zł.
Bez pomocy nie będę mogła kontynuować terapii, a każda przerwa oznacza nieodwracalne straty.
Nawet drobna wpłata - 2, 5 czy 10zł - realnie zmienia moją sytuację:
5zł to 5 minut więcej ćwiczeń, które zatrzymują postęp choroby.
Każde udostępnienie mojego apelu zwiększa szanse, że znajdę kolejne osoby gotowe pomóc.
Dlaczego możesz mieć pewność, że Twoja pomoc trafi tam, gdzie powinna?
Za moim apelem stoi Fundacja Avalon - jedna z najbardziej zaufanych organizacji wspierających osoby z niepełnosprawnościami w Polsce.
Od 2006 roku Fundacja pomaga osobom takim jak ja, bez względu na wiek czy miejsce zamieszkania.
W 2024 roku Fundacja:
-ufundowała ponad 17 000 godzin terapii specjalistycznych,
-przeprowadziła 1 600 konsultacji medycznych dla dzieci i dorosłych,
-otrzymała międzynarodową nagrodę ONZ na projekt Mapy Dostępności, który zmienia realny dostęp do rehabilitacji w Polsce.
Opiekuje się ponad 15 500 osobami, pomagając im każdego dnia w ich osobistej walce o lepsze życie.
Twoje wsparcie naprawdę zmienia świat - mój świat.
Nie proszę o cud.
Proszę o szansę, by nie stracić tego, co daje mi wolność i godność.
Każdy dzień rehabilitacji to walka o samodzielność.
Każdy Twój gest - nawet najmniejszy - to realna pomoc w tej walce.
Jeśli możesz - wesprzyj moją terapię.
Jeśli teraz nie możesz - udostępnij mój apel.
Twoje działanie ma znaczenie.
Jestem beneficjentką Fundacji Avalon. Mój numer subkonta to: 20178.
Dziękuję Ci za uwagę, za serce i za szansę na kolejny dzień niezależności.
Wioletta Wisła-Szumska

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Wiola przytulam z całego serca.