Cześć! mam na imię Kuba, od dziecka gram w piłkę nożną.

Swoje pierwsze kroki stawiałem w Skorpionie Zamość, następnie przeszedłem do Gaudium Zamość a swoją juniorską przygodę z piłką kończyłem w Hetmanie Zamość.

Aktualnie jestem zawodnikiem klubu ASPN Roztocze Szczebrzeszyn do którego trafiłem w tym sezonie.

Sport od zawsze w dużej mierze kształtował mój charakter, na boisku nauczyłem się aby nie odpuszczać i zawsze walczyć do końca, tym razem również nie zamierzam się poddać. Nigdy nie myślałem, że znajdę się w takiej sytuacji, ale muszę Was prosić o pomoc. Podczas meczu ligowego doznałem bardzo poważnej kontuzji. W sytuacji która wyglądała dosyć niepozornie, podczas hamowania poczułem ogromny ból w kolanie i usłyszałem trzask. Od razu po meczu dostałem pierwszą diagnozę która była dla mnie najgorszym koszmarem... Niestety później ta diagnoza potwierdziła się. Zerwane więzadła krzyżowe i pęknięte łąkotki. Postanowiłem walczyć o swoje zdrowie i 12 stycznia będę operowany, natomiast od wyżej wymienionej sytuacji zostałem bezrobotny gdyż ból jak i ograniczony zakres ruchu uniemożliwia mi prace. Operacja jak i rehabilitacje będą bardzo kosztowne... Zwracam się do was z prośbą o wsparcie gdyż jest jeszcze zdecydowanie za wcześnie abym rozstał się z moimi marzeniami zrobienia kariery w prawdziwej piłce, tak widzę swoją przyszłość.

Podsumowując: będę niezmiernie wdzięczny za każdą złotówkę oraz udostępnienie! Dziękuję za przeczytanie do końca