leczenie i rehabilitacja a potem w ukochane góry
leczenie i rehabilitacja a potem w ukochane góry
Nasi użytkownicy założyli 1 226 065 zrzutek i zebrali 1 347 863 548 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności5
-
dzisiaj na balkonie , jk wspaniale na powietrzu w sloncu
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
leczenie i rehabilitacja a potem w góry
Dawniej byłem czynnym sportowcem: lekkoatletyka , tenis , wind surfing , narty a przede wszystkim góry i wspinanie .
Obecnie od 30 lat jestem chory na stwardnienie rozsiane i poruszam się na wózku inwalidzkim , mieszkam z mamą która ma 90 lat .
W skałkach i Tatrach wytyczyłem wiele nowych dróg , które na ówczesne czasy były jednymi z trudniejszych.
Prowadzę stronę ze starymi zdjęciami z gór z tamtych czasów - lojanci.org
Zgromadziłem na niej już prawie dziesięć tysięcy zdjęć .
Pozwala mi ona przypomnieć sobie czasy , gdy byłem sprawny i patrzeć z optymizmem w przyszłość , że może to ponownie wróci , wstanę z wózka i pójdę choćby na najprostszą i krótką wycieczkę w górach , a może nawet będę w stanie zrobić jakąś łatwą drogę wspinaczkową.
Stronę tę prowadzę dla wszystkich kochających góry , tych starszych aby przypomnieli sobie jak było wtedy fajnie i młodszych aby zobaczyli kawał historii i także tych nie związanych z górami z myślą , że może zarażę ich moją pasją .
Będąc jeszcze zdrowym nie zdawałem sobie sprawy jaką wspaniałą może być prosta sprawa możliwości pójścia na spacer , myślę że jeszcze to powróci .
Moje obecne leczenie pochłania około 5000 złotych miesięcznie i aby było skuteczne powinno trwać przynajmniej dwa lata . Niestety nie jestem w stanie pracować i brakuje mi na to pieniędzy dlatego proszę Was o pomoc . Każda nawet najmniejsza wpłata jest cenna .
Głupio mi i czuję się trochę jak żebrak , ale kiedyś jak byłem zdrowy to też starałem się pomagać potrzebującym . Mam nadzieję, że teraz Wy pomożecie mi. Zrzucając się na moje leczenie, zrobicie dobry uczynek, okażecie dobre serce i wsparcie bliźniego a tym samym poprawicie sobie nastrój i poczujecie się lepszymi .
Jest mi bardzo ciężko, mieszkam sam . Nie wychodze już w ogóle z domu. Zakupy przynosi mi sąsiadka. Czasem ktoś z opieki zajrzy, posprzątać. Ja jestem na wózku . Dużo czytam , interesuję się nowoczesnymi terapiami alternatywnymi , daję radę obsługiwać komputer ale bardzo potrzebuję wsparcia
Proszę udostępniajcie moje pismo możliwie co jakiś czas aby było cały czas w obiegu .
Z góry dziękuję przyjaciele
Rysiek Pilch
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Ryśku, pozdrawiam serdecznie! Postaram się pomagać w miarę moich możliwości!
ze zrzutki Łojantów Morskie Oko 2019 przekazuję
Trzymam kciuki :)
Powodzenia. Również bardzo proszę o pomoc ID: enevc4
Rysiek, zdrowia i pogody ducha !