Moją zrzutkę kieruję do wszystkich miłośników królików i ludzi o dobrych sercach. Od 3 dni stałam przed ciężką decyzją i delematem - ratowanie królików ze złych warunków lub pozostawienie ich z nadzieją,że trafią na osoby doświadczone i znające się na królikach. Do jutra (niedziela) mam zarezerwowane dwa króliki które pozostały do wydania. Niestety związku z tym, ze to maluchy które powinny być jeszcze przy matce - będą potrzebowały pilnej kontroli u weterynarza. Taka wizytę mamy umówioną w Morskiej Przychodni Weterynaryjnej w Gdyni u dr Judyty. Oprócz dwóch maluchów jest tez Pestka - królik wyciągnięty z ciemnej komórki lokatorskiej, zwyczajnie znudził się właścicielom wiec wylądował w piwnicy jak niechciana rzecz. Kwota 1000zl obejmuje opiekę weterynaryjną dwóch maluchów oraz Pestki, badania krwi, bobkow, szczepienia na pomór 1+mykso, pomór 2 oraz kastrację Pestki. Decyzja została podjęta i dwa maluchy również trafią pod moje skrzydła ale potrzebna jest pomoc finansowa w dość trudnym czasie. Do tej pory ratowalam wiele królików, większość leczyłam za własne pieniądze ale tym razem moje środki są ograniczone a króliki nie mogą czekać, weterynarz i badania stanowią dla mnie priorytet. Cała trójka będzie do adopcji w momencie wtedy gdy przejdą szczepienia, badania potwierdzające iż są zdrowe a Pestka dodatkowo kastrację bo osiągnęła odpowiedni do tego wiek. 

25.04 pierwsza wizyta Pestki - kontrola i szczepienie pomór 1 + mykso (koszt wizyty 95zł).