Na Rehabilitacje dla Mojego Krystiana…

KIEDY ODKRYJESZ NIEZWYKŁOŚĆ ŻYCIA CODZIENNEGO, TO ZWYKŁE ŻYCIE STAJE SIĘ NIEZWYKŁE

Pod koniec czerwca tego roku, Krystian zachorował na Poprzeczne Zapalenie Rdzenia Kręgowego (LETM). Aktualnie przebywa w szpitalu w Sandomierzu. Choroba postępowała bardzo szybko ale na szczęście zatrzymała się w okolicach klatki piersiowej. Nie wiemy co będzie dalej, czy to koniec walki z chorobą, czy możemy zająć się spokojnie rehabilitacją. Choroba ta jest ogromnym wrogiem, która uszkodziła rdzeń kręgowy powodując niedowład kończyn  i nie tak łatwo jest ją przezwyciężyć. Ciągle pozostaje w Nas ten ogromny strach, ale jedno jest pewne nie możemy czekać bezczynnie. Musimy jak Najszybciej Zebrać pieniądze na prywatny ośrodek rehabilitacyjny. Miesięczny pobyt w takim ośrodku jest bardzo kosztowny, a nie wiemy tez ile potrwa takie leczenie i czy uda się wrócić do pełnej sprawności. Ja, dzieci, cała rodzina i przyjaciele wierzymy, że się uda. Chcę jak najszybciej wysłać Krystiana do ośrodka rehabilitacyjnego, abyśmy mogli cieszyć się życiem tak, jak to było jeszcze 3 miesiące temu. Żeby jeszcze kiedyś mogł iść ze mną na spacer i trzymać mnie za rękę. Prosimy Was O Wsparcie. Mówi się że pieniądze szczęścia nie dają - w tym momencie Nam dają szansę na normalne życie. Wy dajecie Nam tą szanse❤️