id: m7u5hj

Pomóżmy uratować życie Perełce!!!

Pomóżmy uratować życie Perełce!!!

Nasi użytkownicy założyli 1 213 572 zrzutki i zebrali 1 310 688 158 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności2


  • Kochani! Perełka miała zrobioną dzięki Wam i zrzutce całą diagnostyke. Okazało się że zaatakował ja pierwotniak Neospora caniunium. Zaraziła się nią przez odchody innego psa. Pierwotniak sieje spustoszenie w organizmie od paraliżu kończyn po zapalenie mięśnia sercowego. Najważniejsze że w końcu udało się pieska właściwie zdiagnozować i podawać właściwe leki. Teraz Perełka bierze bardzo silne antybiotyki i jest leczona w właściwym kierunku. Wszystko dzięki Wam wszystkim. Trzymajcie kciuki za powodzenie leczenia Perełka dziękuję z całego puchatego serduszka i prosi o dalsze wsparcie w leczeniu...

    BF51dCJ7hRmpRuQj.jpg

    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.

Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.

Opis zrzutki

Pomóżmy uratować życie Perelce!


Nazywam się Gosia i chciałabym podzielić się z Wami historia mojej ukochanej psiej przyjaciółki. Nasza wierna towarzyszka Perła to ośmioletnia suczka kundelek, która od lipca tego roku zmaga się z niepokojącymi objawami.


Zaczęło się od przechylania głowy na lewą stronę, osłabienia, oczopląsu i dezorientacji. Perełka traciła równowagę, potykała się o własne nogi i przestawała rozpoznawać źródło dźwięku. To były momenty które nas przerażały i nie mogliśmy stać z założonymi rękoma .


Wspólnie z naszymi weterynarzami robiliśmy wszystko co w naszej mocy. Przeszliśmy badania, wykonaliśmy RTG i podawaliśmy leki przeciwzapalne. Na początku wydawało się że jest lepiej. Jednak nagle objawy wróciły. A Perła zaczęła przechylać głowę na prawą stronę. Lekarze sugerują że zmiana w jej mózgu się rozszerza.


Po serii badań i konsultacji okazało się że zmiana jest na tyle osadzona głęboko, że nie można podjąć się biopsji , aby dowiedzieć się czy to nowotwór czy zapalenie. Leczenie w kierunku zapalenia niestety nie przyniosło długotrwałych efektów. Weterynarz jest bezradny.


Teraz stajemy przed ostatnią deską ratunku: leczeniem w lecznicy onkologii i radiologii w okolicy Wrocławia. Niestety koszta są ogromne a my już wyczerpaliśmy wszystkie nasze oszczędności. Mieszkamy trzy godziny drogi od Wrocławia i nie mamy własnego transportu, co sprawia że podróż Perełki byłaby bardzo męcząca zwłaszcza w jej obecnym stanie.


Organizacja dojazdów i samego rezonansu magnetycznego to koszt 1500 zł a przewidywane leczenie to 6-12 cykli chemii każdy kosztujący 300 zł. Suma ta jest dla nas ogromna a czas ucieka, Perełka słabnie.


Dlatego z całego serca prosimy Was o wsparcie. Każda nawet najmniejsza kwota, może pomóc uratować życie naszej przyjaciółki. Perełka jest dla nas członkiem rodziny a my chcemy dać jej szansę na zdrowe i szczęśliwe życie.


Jeśli możesz pomóc finansowo prosimy o wsparcie na portalu zrzutka:

Wszelka pomoc i udostępnianie tej zrzutki będą dla nas nieocenione

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Lokalizacja

Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 153

preloader

Komentarze 2

 
2500 znaków