Maciek Musialski - rehabilitacja po pęknięciu tętniaka
Maciek Musialski - rehabilitacja po pęknięciu tętniaka
Nasi użytkownicy założyli 1 267 635 zrzutek i zebrali 1 464 704 800 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności1
-
Maciek nadal przebywa w szpitalu. Fizycznie jeszcze słaby, ale podejmowane są próby pionizacji i chodzenia z fizjoterapeutą.
Niestety nadal wielu rzeczy nie pamięta, wie że jestem jego żoną, ale nie pamięta mojego imienia.
Pokazałam mu zdjęcia naszego mieszkania - powiedział, że ładne :)
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Jesteście cudowni! ♥️
🧡 Najtrudniejszy maraton Maćka - pomóż mu wrócić do życia
Cześć,
nazywam się Bogumiła Szczepankowska - Musialska i piszę do Was z miejsca, do którego nikt nie chciałby trafić. Choć bardzo trudno jest mi prosić o pomoc, Cudowni Przyjaciele z VeloBanku - firmy mojego męża - przekonali mnie, że muszę. Dla Maćka.
Maciek to niezwykły człowiek - bankowiec z zawodu, pasjonat lotnictwa, historii, podróży. Uwielbia skandynawskie seriale kryminalne, „Faudę”, nasze trzy szalone koty, a także czarny humor, ironię i sarkazm. Jest wspaniałym tatą Marcinka, ukochanym ojczymem Krzysia i „dziadkiem” naszych futrzastych łobuziaków. A prywatnie? Maratończyk, miłośnik Primitivo i zupy pomidorowej, człowiek z wiecznie zwiniętymi w kulkę skarpetkami w pralce i gotowy do żartów, nawet w najgorszych momentach. I bardzo, bardzo za tym tęsknię.
3 maja razem pobiegliśmy Bieg Konstytucji. Maciek - zapalony biegacz - zrobił to dla mnie, chociaż to ja byłam słabszym ogniwem.
Od 6 maja narzekał na silne bóle głowy, które tłumaczył tym, że „przewiało go” podczas biegu.
17 maja doszło do dwóch ataków padaczkowych. Myślałam, że to „tylko” epilepsja.
W szpitalu nie odzyskał już przytomności. Z powodu niewydolności oddechowej został wprowadzony w śpiączkę farmakologiczną i podłączony do respiratora.
Tomografia wykazała ślady wcześniejszego krwawienia - lekarze podejrzewają, że pęknięcie ostrego krwiaka podtwardówkowego mogło nastąpić już na początku maja. Maciek z tym chodził, nie wiedząc. Przeżył operację, która miała tylko 30% szans powodzenia. Krwiak został zaklipsowany, ale w trakcie operacji doszło do ponownego krwawienia. Zmagał się z bardzo silnym stanem zapalnym - CRP=200 - wartością spotykaną tylko w najcięższych przypadkach. Najprawdopodobniej wynikało to z martwicy mózgu.
I choć Maciek żyje, mówi, rusza kończynami, to... nie pamięta i nie wie co się z nim dzieje.
Nie wie, jak mam na imię. Nie pamięta, gdzie mieszkamy. Nie zna nazwy swojej firmy. Ale pamięta imiona dwóch z trzech naszych kotów. I to daje mi nadzieję.
Jest neurochirurgicznie zabezpieczony. Teraz zaczyna najtrudniejszy bieg w swoim życiu - walkę o powrót do sprawności, do nas, do siebie. Rehabilitacja neurologiczna i fizyczna będzie trwała miesiące i będzie bardzo kosztowna.
➡️ W chwili obecnej Maciej wymaga stałej opieki 24h, szpital rozkłada ręce i sugeruje komercyjny pobyt na oddziale rehabilitacyjnym
➡️ Tego kosztu z pewnością nie udźwignę, bo to wg ostatnich informacji minimum 30.000 zł miesięcznie
➡️ Rehabilitacja musi być natychmiastowa i ciągła, aby dała realne efekty, a potrwa z pewnością znacznie dłużej niż pierwotnie sądziłam...
💔 Choć często słyszę, że jestem „Wonder Woman”, wiem, że nie dam rady sama.
💔 Dziś nie proszę o wodę, banany ani żele energetyczne - jak podczas maratonu.
💔 Dziś proszę o pomoc w imieniu mojego męża, który zasługuje na drugą szansę.
🙏 Pomóż Maćkowi stanąć na nogi.
Każda złotówka, każda udostępniona wiadomość, każda forma wsparcia - to kolejny krok w stronę jego powrotu do życia.
Z całego serca dziękuję za każdą pomoc.
Bogu

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Bogusiu, trzymam kciuki za Twojego męża Maćka i za Ciebie kochana, żebyś nadal była taka dzielna. Musi być dobrze, a Maciek wróci do sprawności po tej operacji i będzie Ciebie poznawał na nowo.
Trzymaj się Maciej!
Robert
za Focusa ST
Wspieram♥️
Duzo zdrowia!