id: macy8u

Pomóż ratować moją Sambę!

Pomóż ratować moją Sambę!

Zrzutka została wyłączona przez organizatora
Wpłaty nieaktywne - wymagane działanie Organizatora zrzutki. Jeśli jesteś Organizatorem - zaloguj się i podejmij wymagane działania.

Nasi użytkownicy założyli 1 156 253 zrzutki i zebrali 1 200 281 045 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności8

  • Samba przegrała walkę z chorobą. Odeszła w niedzielę przed południem.

    Dziękuję wszystkim darczyńcom za pomoc w leczeniu Samby. Bez Was nie mogłaby tak długo żyć bez cierpienia.

    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.

Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.

Opis zrzutki

    Samba z pewnością nie miała łatwego życia. Błąkała się po przedmieściach Łodzi, skąd trafiła do schroniska. Po dwóch miesiącach adoptowaliśmy ją. To było prawie cztery lata temu. Miała około 9 lat, a może to przeżycia i bezdomność sprawiły, że wyglądała na staruszkę.

    Samba jest przeuroczą, grzeczną i posłuszną sunią. Taka była od pierwszych dni pobytu u nas.  Szybko nam zaufała i pokochała całym serduszkiem. Oczywiście z wzajemnością. Nabrała sił i humorku.

s927cccc4c0ebb15.jpeg

    Kiedy bierze się pod opiekę psa jest to prawie jak przysięga: na dobre i na złe, w zdrowiu i chorobie… Ta choroba niestety nadeszła. Straszna choroba – rak. Samba ma guzy na listwie mlecznej i niestety przerzuty na płuca. Guzów nie można operować ze względu na stan płuc.  Bez leczenia pozostały jej 3-6 tygodni życia.

ocaf9a32b533c4db.jpeg

    Szansą na przedłużenie życia Sambie jest chemia. Pierwsza kosztuje 600 zł. Następne plus leczenie poprawiające jej komfort życia na razie wyniesie ok. 2400 zł. W lutym na diagnostykę i dotychczasowe leczenie wydałam już ok. 1000 zł. To nie są wielkie kwoty za czyjeś zdrowie. Żaden koszt nie jest zresztą zbyt wysoki jeśli stawką jest życie. Problem w tym, że nie mam tych pieniędzy.

       Jestem osobą niepełnosprawną, nie mam dużych dochodów, a wydatki niestety ogromne.  Aby jakoś funkcjonować muszę często płacić za coś, co dla innych jest zwykłą rzeczą nie wymagającą nawet zastanawiania się nad nią. Co to takiego? Na przykład wstawanie rano i przesiadanie się na wózek, kładzenie się wieczorem do łóżka – zdrowy człowiek nawet o tym nie myśli, a ja za pomoc muszę płacić.

bc09d5ce34fcf3f1.jpeg

  Chcę ratować Sambę jak długo będzie to możliwe. Sama nie podołam. Pomóżcie!



Historia leczenia Samby:

l3f3dbca7ac7e5cf.jpeg

o9f348c7196af3af.jpeg

t3b016ef9f1d0d0d.jpeg


Historia leczenia c.d. (dodano 07.03.2020)

k7dc04211b20feda.jpeg


edbaab2a5985e8a0.jpeg


wb98efd74bfef82a.jpeg

Samba jest leczona intensywnie już od początku lutego. Najpierw w innej lecznicy. Niestety nie wzięłam stamtąd historii choroby. Od 17-go lutego jest pod opieką onkologa. Na początku nie przyszło mi do głowy, aby przechowywać paragony. Myślę, że każdy, kto leczył swojego psa, wie z pewnością ile może kosztowac wizyta, leki, nie mówiąc o diagnostyce, chemioterapii czy operacji.


ica50ead1ae9560f.jpeg

r0430d546ab487ae.jpeg

k9f97898e3cf0f39.jpeg

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 65

 
Dane ukryte
400 zł
 
Dane ukryte
100 zł
 
Dane ukryte
100 zł
AS
Ania styczynska
100 zł
 
Dane ukryte
100 zł
SS
Sylwia S.
50 zł
ZG
Zygmunt Golab
50 zł
 
Dane ukryte
50 zł
 
Dane ukryte
50 zł
 
Dane ukryte
50 zł
Zobacz więcej

Komentarze 3

 
2500 znaków