Drodzy Przyjaciele!



Od czterech lat, wraz z moimi Kochanymi Parafianami, mam zaszczyt prowadzić dzieło renowacji dziedzictwa naszych Ojców, jakim jest nasz parafialny kościół św. Józefa. Dzisiejsza świątynia stoi w Sadowie już od początku XIV w. To drugi najstarszy kościół w diecezji gliwickiej i - prawdopodobnie - drugi najstarszy kościół w Polsce pod wezwaniem św. Józefa (od 1671 roku).

Do tej pory wiele udało się już zrobić, m.in.: pojawiły się nowe instalacje elektryczne, całkowicie odrestaurowane zostało prezbiterium, wyremontowano ołtarz główny i 2 ołtarze boczne, zmieniono ogrzewanie kościoła, a Fundatorzy zapewnili pełne sfinansowanie nowych okien. 

Środki pieniężne na prowadzenie prac pozyskiwane były z następujących źródeł: Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Urzędu Marszałka Województwa Śląskiego, Urzędu Gminy Koszęcin czy Starostwa Powiatowego w Lublińcu. Większość środków pochodziła jednak z ofiar, jakie składali moi Parafianie. 

Przed nami kolejne wielkie wyzwanie, jakim jest remont i konserwacja gontowego pokrycia dachu oraz całej więźby dachowej. Dla moich Parafian koszty tej inwestycji są niestety ponad ich możliwości, dlatego ośmielam się prosić Was o wsparcie tego dzieła.

Wielu z Was spotkałem na mojej drodze kapłańskiej przy okazji różnych wydarzeń, wyjazdów czy realizacji wspólnych dzieł. Starałem się zawsze dać z siebie wszystko, aby zrealizować, najlepiej jak potrafię, podjęte zadania. Mam nadzieję, że dzięki temu obdarzycie mnie zaufaniem i dorzucicie cegiełkę do kolejnego zadania, przed którym Pan Bóg mnie postawił, a które mogę prowadzić dzięki wsparciu moich wspaniałych Parafian. 

Zapraszam do odwiedzin w Sadowie i do nawiedzenia kościoła św. Józefa. W każdą środę wieczorem polecam w modlitwie, przez wstawiennictwo św. Józefa, wszystkich Dobrodziejów.

Za każdą - nawet najmniejszą cegiełkę - z całego serca DZIĘKUJĘ.