To był piękny, sierpniowy dzień, gdy w jednym momencie niebo pociemniało i nad małą podkarpacką wioską – Bihale, w gminie Wielkie Oczy, powiecie lubaczowskim, w diecezji Zamojsko-Lubaczowskiej, rozpętała się potężna nawałnica, która poczyniła wielkie szkody w obrębie parafialnego kościółka. We wsi znajduje się rzymsko-katolicka parafia pw. Opieki Matki Bożej Uzdrowienia Chorych, której proboszczem jest ks. Mieczysława Startek.  

Mały drewniany, zabytkowy kościółek, wraz z zapleczem stanowi duchowe centrum malutkiej wsi. Parafia liczy ok. 300 wiernych. Sędziwy i schorowany ks. proboszcz sam posługuje w małej parafii, nie ma wikariusza do pomocy, choć z trudnością, to jednak ofiarnie i dzielnie codziennie służy swoim parafianom. Jak już wspomniałem, parafia jest malutka, przy tym uboga. Wielu pośród parafian nie ma pracy, niektórzy z nich to rolnicy, którzy także dochody mają niewielkie (gleby w tamtejszym rejonie są piaszczyste, niezbyt urodzajne). Nawet zamawianych intencji mszalnych jest bardzo mało, parafia ledwo wiąże koniec z końcem. I taką oto parafię 30 sierpnia, nawiedziła wspomniana nawałnica, podczas wichury połamane zostały wiekowe dęby, okalające teren parafii, natomiast jeden kilkutonowy konar runął na szopę znajdującą się przy kościele, miażdżąc niemal wszystko, co znajdowało się wewnątrz, m.in. przechowywane chorągwie, drzewce, dewocjonalia, sprzęty kościelne, oraz co najważniejsze — poświęcone figury, wystawiane na specjalne uroczystości jak np. wielki post, a pośród nich najcenniejsza figura „Chrystusa złożonego do grobu” i nad tą stratą ksiądz proboszcz ubolewa najbardziej. Straty wynikłe z nawałnicy są dla tej parafii, jak na tę chwilę, nie do uniesienia.

Dlatego, kiedy jeden z mężczyzn ze społeczności Męskiego Różańca podzielił się za mną tą trudną sytuacją owej parafii, postanowiłem przedstawić sprawę na forum szerszym, na forum ludzi dobrej woli, właśnie tutaj. Ponieważ wiem, że jest wielu ludzi, o wielkich sercach, którzy będą w stanie pochylić się nad trudną sytuacją tych, którzy mają mniej. Kiedy zaproponowaliśmy pomoc księdzu proboszczowi, z radością ją przyjął, już teraz wyrażając wdzięczność każdemu ofiarodawcy.

Zwracam się z prośbą do mężczyzn z Męskiego Różańca, zwracam się z prośbą do wszystkich czytających ten tekst -okażmy chrześcijańską solidarność i pomóżmy proboszczowi i parafianom, wspomóżmy nawet najmniejszą ofiarą, aby można było dokonać zakupu nowych świętych figur (jak mawiają w tamtych stronach), w miejsce zniszczonych, w sposób szczególny figury Chrystusa złożonego do grobu, bez tej pomocy, nie będzie możliwe m.in.  wykonanie Bożego Grobu. To będzie nie tylko wielka radość dla parafian i schorowanego, ofiarnego ks. proboszcza, ale też akt miłosierdzia i chrześcijańskiej solidarności.  

Za każdy dar serca składam serdeczne Bóg zapłać!

Wszystkie zebrane środki zostaną przeznaczone na potrzeby parafii pw. Opieki Matki Bożej Uzdrowienia Chorych w Bihale, w celu naprawy szkód wyrządzonych przez nawałnicę, oraz  na zakup nowych figur, w tym figury Chrystusa złożonego do grobu.

„Cokolwiek uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili”.  (Mt 25,40)

Dariusz Lasek