id: md6h8y

Na budowę KAPLICZKI GIETRZWAŁDZKIEJ w BOCHNI 👑.

Na budowę KAPLICZKI GIETRZWAŁDZKIEJ w BOCHNI 👑.

Opis zrzutki

Budujemy 150 kapliczek gietrzwałdzkich w całej Polsce na 150-lecie objawień Matki Bożej Królowej Korony Polskiej w Gietrzwałdzie!

W ramach tej ogólnopolskiej inicjatywy, pragniemy wybudować pod patronatem Stowarzyszenia Bocheńskiego KAPLICZKĘ GIETRZWAŁDZKĄ w BOCHNI, ażeby uczcić 150-lecie objawień w Gietrzwałdzie w 2027 roku - jedynych objawień w Polsce zatwierdzonych przez Kościół, a jednych z 12 zatwierdzonych na całym świecie!

Nie tylko będzie to kolejne miejsce kultu Królowej Korony Polskiej, ale również wyjątkowe dzieło polskiej sztuki sakralnej. Czynimy starania, aby KAPLICZKA GIETRZWAŁDZKA stanęła w pobliżu Bazyliki Bocheńskiej.

Kwota jaką zbieramy wynika z budowy KAPLICZKI wg jednolitego projektu, który mogą Państwo zobaczyć poniżej (przykładowe materiały: beton na podstawę kapliczki, cegły, zaprawy/tynki, prace murarskie, blacha na daszek, metaloplastyka, figura plus wynagrodzenie za pracę):

h9CcCFAuLEnx395S.jpgwtZsZQbL1rcEWQ56.jpgHistoria Polski jest nieodłącznie związana z Matką Bożą. To nie jest kwestią czyjegoś przeświadczenia czy przekonania, że Matka Boża jest Królową naszego narodu, tylko faktem zbadanym i udokumentowanym przez Kościół. Maryja wielokrotnie objawiała się mówiąc o tym. Jest naszą Królową nie dlatego, że my raczyliśmy nadać Jej ten tytuł, ale z nadania Bożego.

14 sierpnia 1608 roku w Neapolu Matka Boża objawiła się włoskiemu jezuicie o. Giulio Mancinelliemu i powiedziała: „A czemu Mnie Królową Polski nie zowiesz? Ja to królestwo wielce umiłowałam i wielkie rzeczy dlań zamierzam, ponieważ osobliwą miłością ku Mnie pałają jego synowie.”

Tę wieść przekazał o. Mancinelli ks. Piotrowi Skardze, którego znał osobiście, oraz innym polskim jezuitom. W 1610 r. przybył do Krakowa, gdzie został entuzjastycznie przywitany przez króla, szlachtę i mieszczan. W katedrze wawelskiej ponownie ukazała mu się Maryja w wielkim majestacie i powiedziała: „Ja jestem Królową Polski. Jestem Matką Tego Narodu, który jest mi bardzo drogi”.

Dopiero 1 kwietnia 1656 roku Król Jan Kazimierz uhonorował ten fakt, w obliczu zagrożenia Potopem Szwedzkim, ofiarowując siebie oraz podległe mu królestwo w Ślubach Lwowskich Królowej Korony Polskiej. Śluby te były odnawiane na różnych etapach dziejów Polski, lecz nie przez wszystkich monarchów.

W 1813 r. pod Lipskiem podczas bitwy narodów, Maryja ukazała się polskiemu rannemu żołnierzowi, Tomaszowi Kłossowskiemu, trzymając w ręku białego orła. W słowach wypowiedzianych do żołnierza powiedziała m.in.: „Ja będę królowała Memu narodowi na wieki.”

W czerwcu 1877 r., kiedy naród polski był ogromnie uciskany represjami po powstaniu styczniowym, Maryja ukazała się dwóm dziewczynkom Justynie Szafryńskiej i Barbarze Samulowskiej w warmińskiej wiosce Gietrzwałd. Ukazała się jako Królowa Polski zasiadająca na tronie mówiąc po polsku, co w tym czasie było zakazane przez zaborców. Za sprawą tego faktu umocniła się jeszcze bardziej świadomość patriotyczna Polaków. Maryja pojawiająca się w Gietrzwałdzie ocaliła Polaków przed następnym krwawym zbrojnym powstaniem i odsunęła widmo wojny światowej, do której u schyłku lat 70 XIX w. przygotowywały się mocarstwa.

W objawieniu z 30 czerwca 1877 roku według opisu Justyny Szafryńskiej:

„…Ukazało się złote krzesło – tron perłami wysadzany. Potem przybyło dwóch aniołów z Najświętszą Panną i posadzili ją na tronie, sami nie odchodząc. Następnie przyniosło dwóch aniołów Dziecinę i posadzili ją na łonie Matki Najświętszej, a sami zniknęli. Dziecię trzymało w jednej rączce kulę, to jest globus ziemski z krzyżem, a drugą złożyło na swoje kolano. Po czym przyniosło dwóch aniołów cudnie piękną koronę z krzyżem na wierzchu i trzymało takową nad głową Maryi Panny. Potem przyniósł znowu anioł pikę, to jest berło, na końcu którego był jakby kwiat złoty i trzymał wzniesiony nad świętymi Osobami… .”

W roku 2027 będziemy obchodzić 150-lecie objawień Matki Bożej Kɍólowej Polski w Gietrzwałdzie. Dzisiaj naród polski zagrożony jest być może jeszcze bardziej niż kiedykolwiek wcześniej w historii. Bezbożne globalistyczne idee uderzają z ogromną siłą w nasze katolickie wartości niszcząc dusze i serca Polaków. Jedyny ratunek w naszej Królowej. Wierzymy, że Ona już upomina się o Swoje Królestwo i ocali je. Dlatego wybudujmy Jej 150 kapliczek w całej Polsce od gór do morza umieszczając w nich piękną figurę Królowej zasiadającej na tronie autorstwa artysty z Jedlicza na Podkarpaciu pana Jerzego Dudy, która jest odzwierciedleniem wizji z objawień. Niech skutkuje to Wielką Krucjatą Gietrzwałdzką i powrotem do kultu Matki Bożej jako Królowej Korony Polskiej - Jej rzeczywistego panowania w naszej Ojczyźnie. Budując kapliczki odmawiajmy gorliwie różaniec jak zaleciła Maryja w Gietrzwałdzie i angażujmy się politycznie, samorządowo, społecznie w obronie naszej Ojczyzny, a Królowa na pewno skutecznie zajmie się Swoim Królestwem, by przywrócić w nim Boży ład i porządek.

Tekst: Elżbieta Weigel-Milleret

3inQfPh4HmnIPgll.jpghttps://www.konfederacjagietrzwaldzka.pl/

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Lokalizacja

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Skarbonki

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!

Komentarze 1

 
2500 znaków
  • Marta Mrzygłód

    Drodzy Państwo, jak to się potocznie mówi: "w kupie siła" - ja dam grosz, Ty dasz grosz, ona da grosz, on da grosz i osiągniemy wspólny cel. Prosimy o wsparcie tej wyjątkowej Kapliczki Matki Bożej Królowej Polski. Jak pięknie będzie wpólnie modlić się np. na majówkach i nie tylko ;). Bóg zapłać stokroć!