Mateusz to 10 letni chłopiec, uczeń 4 klasy Szkoły Podstawowej i 3 klasy Państwowej Szkoły Muzycznej w Jastrzębiu Zdroju. Od 3 lat pilnie doskonali swoje umiejętności muzyczne grając na perkusji i ksylofonie pod okiem magistra Henryka Kierskiego. Od najmłodszych lat przejawiał talent muzyczny, który postępował. Kiedy mieszkaliśmy w Irlandii, gdzie obowiązkiem jest nauka gry na flecie, młody bardzo się ucieszył i tak radość sprawia mu każda czynność w którą może wpleść muzykę, rytm i tego bluesa którego ma w sobie. Po powrocie do Polski i kontynuowaniu edukacji w Polskiej szkole z jego strony padł pomysł zapisania się do ww. Szkoły muzycznej, wyboru instrumentów i rozpoczęcia nauki początkowo na zestawie perkusyjnym. Po dostaniu się, jego wrażliwość muzyczna wywinowała w górę i jeżeli on odnalazł swoje hobby w grze na instrumentach to ja jako matka chcę zapewnić mu jak najlepsze warunki wzrostu, a jedyną sprawą która w jakimś stopniu może zahamować ten rozwój jest brak wystarczających środków z mojej strony. Mateusz potrzebuje swojego ksylofonu a ja potrzebuję Waszej pomocy... Niestety jako matka samotnie wychowująca 2 dzieci nie jestem w stanie o własnych siłach uzbierać taką kwotę w obecnej sytuacji.