Dla dwóch kruszynek, które jeszcze się nie urodziły, a już są półsierotami..
Dla dwóch kruszynek, które jeszcze się nie urodziły, a już są półsierotami..
Nasi użytkownicy założyli 1 233 701 zrzutek i zebrali 1 371 300 030 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności3
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Zacznę od tego, że to nie jest zrzutka dla mnie, tylko dla dwójki maluszków, są one jeszcze w brzuszku mamy, która znajduje się w szpitalu od miesiąca.. To moja siostra - Agnieszka. Trafiła tam w wyniku skracającej się szyjki, może urodzić w każdej chwili, a to za wcześnie jeszcze, jest aktualnie w 21tc.. Wszystko pewnie ze stresu i nerwów, w listopadzie zmarł jej partner i tata tych dwóch malutkich serc.. Kilka lat starali się o dzidziusia, z pomocą lekarza i leków w końcu się udało, jakaż to była radość całej rodziny i ich samych, do tego podwójna - okazało się, że to bliźniaki! Radość i strach, w końcu dwa razy tyle pracy przy maluchach, no i to jednak ciąża wysokiego ryzyka.. Ale z optymizmem patrzyliśmy w przyszłość. Aż do tego strasznego poranka gdy dostałam telefon, Dawid nie żyje, zator płucny... Maleństwa jeszcze się nie urodziły, a już są półsierotami, nigdy nie poznają swojego taty, nie spojrzą mu w oczy, nie usłyszą od niego bajki na dobranoc, nie przytuli ich, nie powie, że kocha... Miłości pewnie nigdy im nie braknie, mam trójkę rodzeństwa, są dziadkowie. Pomożemy jak będziemy potrafili, każdy z nas pomaga w skompletowaniu wyprawki dla maluszków - to chłopiec i dziewczynka. Dwa maluszki, podwójne potrzeby. I tu moja prośba 🙏❤️ o grosik dla tej młodej mamy, która martwi się o przyszłość swoich długo wyczekiwanych dzieci, które będzie musiała wychować sama.
Dziękujemy za każdą złotówkę ❤️ ❤️ ❤️
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Dużo sił i uściski dla siostry i maluszków.
Kamisia, dzięki za wszystkie Twoje rady na forum ❤️
Ja też dziękuję ❤️
Witam, znam to okropne uczucie. Kilka miesięcy temu straciłam męża w wyniku wypadku. Zostałam sama z dwójką maluszków, które go nie będą nawet pamiętały. To był cios. Wspieram całym sercem. Możesz pisać. Odpowiem
Bardzo, bardzo współczuję, to ogromna tragedia.. Dużo siły życzę ❤️ Przekażę siostrze Pani dobre słowo,
Duzo zdrowia dla was
Dziękujemy ❤️❤️❤️
Duzo zdrowia i sily dla siostry i maluszków ❤️ koleżanka z forum
Dziękuję ❤️❤️❤️
❤️
❤️