id: mgb83u

Na pomoc w organizacji naszego pobytu w NY

Na pomoc w organizacji naszego pobytu w NY

Opis zrzutki

Chciałabym wam przedstawiać Doti -Dorotę Arodz, moja narzeczona , najlepszego przyjaciela , osobę mega ciepła,  charyzmatyczna , zawsze gotową do pomocy a przede wszystkim z wielkim sercem i wola walki .


Bedzie długo , ale przecież historii życia człowieka nie da się opisać w dwóch zdaniach ...


Poznaliśmy się w UK w pracy , praca jak każda inna ale najważniejsi zawsze są ludzie I miałem tą przyjemność  ja tam spotkać, poznać a potem się zakochać.   Po jakimś czasie stwierdziliśmy , że pora na nas i czas wracac do Polski .Postanowiliśmy ze wrócimy w wakacje 2020 roku.I tutaj życie pokazuje że dla los dla każdego pisze inny scenariusz ...Luty 2020 po dłuższym złym samopoczuciu Doti  otrzymuje diagnozę RAK PIERSI. Świat zaczyna się walić,  a plany na przyszłość zaczynają się  oddalać ...jednak determinacja i wola walki o swoje życie przy wielkim wsparciu rodziców,  oraz przyjaciół Doti wygrywa tą walkę i wracamy do Polski tak jak zaplanowaliśmy .Zamieszkaliśmy w rodzinnym domu Doti z pięknym widokiem na Śnieżkę. Życie znów zrobiło się piękne, kolorowe , zaczęliśmy znowu mieć plany , marzenia a jednym z nich był wyjazd do Nowego Yorku .Po 5 latach od diagnozy postanowiliśmy spełnić to marzenie. W maju ze swoim bratem oraz jego  dziewczyna przylecieliśmy  do NY. Każdego dnia staraliśmy się zwiedzić jak najwięcej , zobaczyć jak najwięcej , no i w  końcu ta wisienka na torcie .Po długich przygotowaniach , lekkim stresie oswiadczylem sie Jej a ona powiedziala TAK !!! Kolejne dni , to zwiedzanie , zdjęcia , filmy żeby jak najwięcej, zobaczyć oraz  zapamiętać , aż w nocy ze wtorku na środę 20.05. Pięć dni przed wylotem w nocy Doti nie mogła złapać oddechu,  a potem wszystko  potoczyło się  szybko  jak w jakimś filmie - karetka , szpital , badania . Okazalo się że Doti miała zawał serca , po kolejnych badaniach wyszło że ma bardzo osłabione serce hormonami , które brala leczac się wcześniej na raka , niewydolność płuc , nerek....lista była długa , ale przecież jesteśmy w USA  , gdzie cuda są na porządku dziennym , więc lekarzom udaje się szybko wyrównać wszystkie parametry ale najgorsze miało nadejść..brak samodzielnego oddychania, biopsja i diagnoza...RAK TARCZYCY....Pierwsza myśl ? Dlaczego znowu Ona , dlaczego znowu to samo ...ale następna myśl - dobra jedną walkę  wygraliśmy ,  znamy przeciwnika,  więc walczymy...I tak Doti przebywa w szpitalu w NY do teraz , jest po zabiegu,  cały czas robią  kolejne badania , ale ostanie wyniki potwierdzają ze jest to rak, teraz czekamy na informacje jaka to odmiana .  


Walka cały czas trwa ,wiem co to znaczy byc na dobre i na złe,  chociaż jeszcze nic nie przysięgałem , ale wiem że to tylko kwestia czasu i wszystko przed nami .


Doti na szczęście jest ubezpieczona  więc na chwilę obecna nie potrzebujemy pieniędzy na jej leczenie , ale nasze oszczędności się już wszystkie skończyły. Jesteśmy tam ponad 4 tygodnie a jak wiadomo zycie w NY nie należy do najtańszych , a wręcz jest bardzo drogie .W tej chwili jest z nimi jeszcze Iwona ,osobą od zadań specjalnych a przysłowie” gdzie diabeł nie może tam Iwonę pośle zgadza się w 100%”   pomagała  ona Doti w UK przy pierwszej diagnozie z wszystkimi  lekarzami i dokumentami , więc tutaj też  jak dowiedziała się co jest grane to nie wahała się ani chwili czasu i przyleciała do NY żeby wesprzeć nas  psychiczne , fizycznie oraz pomóc w organizacji leczenia.


Iwona zostanie tak długo jak  tylko będzie mogła.


Niestety   rokowania nie są najlepsze i Doti jeszcze trochę bedzie musiała zostać w szpitalu. Ile , nie wiadomo dokładnie.


Dlatego proszę o pomoc w zbiórce środków na nasz pobyt  w NY , na koszty związane z codziennym zyciem tutaj - mieszkanie , jedzenie , bilety na komunikacje.Nie wiemy ile dokładnie czasu tam spędzimy ,ale jedno jest pewne Ja będe cały czas przy niej .


Liczy się każda złotówka. Pamiętajcie dobro wraca .


Dajcie szanse nam być razem i razem wygrać kolejna walkę o zdrowie i życie- nasze wspólne życie!!!

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Skarbonki

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!

Komentarze 4

 
2500 znaków