Artur ma zaledwie 8 lat i walczy z ostrą białaczką limfoblastyczną. Choroba przerwała mu szczęśliwe dzieciństwo. Wszystko zaczęło się w połowie czerwca bieżącego roku od nudności i utrzymującej się gorączki. Pediatra zlecił pilne badania. Po otrzymaniu wyników krwi Artura skierowano na SOR katowickiego szpitala., gdzie zdiagnozowano mononukleozę zakaźną i wypisano z antybiotykiem oraz zaleceniem wykonania dalszych badań. Otrzymane wyniki badań nie były dobre, rozpoznano ostrą białaczkę limfoblastyczną. Leczenie rozpoczęło się na Oddziale Hematologii i Onkologii Dziecięcej w Chorzowie, ale ze względu na zamknięcie oddziału, chłopca przeniesiono do Zabrza. Aktualnie jest pacjentem zabrzańskiego Oddziału Hematologii i Onkologii Dziecięcej, gdzie przechodzi chemioterapię.

Artur jest uczniem drugiej klasy szkoły podstawowej, członkiem ZHP. Lubi sztuki walki oraz muzykę. Musiał zaprzestać nauki gry na pianinie i keyboardzie, jak również nie może trenować ulubionej Krav Magi. Marzy o podróży na afrykańskie safari, w przyszłości chciałby zostać pilotem.

Życie rodziny Artura od czasu jego choroby zupełnie się zmieniło. Dzień wypełniony jest troską o zapewnienie jak najlepszych warunków leczenia. Wszystko inne przestało mieć znaczenie. Onkologiczna rzeczywistość stała się ich codziennością. Najtrudniejsze są dni, kiedy po chemioterapii Artura wszystko boli, nie może jeść, jest osłabiony. Nie ma nic gorszego niż bezradne patrzenie na cierpienie własnego dziecka. Każdy dzień to walka o powrót do zdrowia oraz strach przed jutrem...

W imieniu najbliższych Artura zwracam się z prośbą o wsparcie. Zebrane środki finansowe zostaną przeznaczone na leczenie oraz rehabilitację dziecka, a także będą stanowić olbrzymią pomoc dla jego rodziny. Za każda wpłatę serdecznie dziękujemy.